Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XIV Europejski Kongres Gospodarczy z nową energią w obliczu zmian i w niebiesko-żółtych barwach

Materiał informacyjny partnera
15 tys. uczestników, w tym 9 tys. stacjonarnych i 6 tys. śledzących dyskusje online, ponad 550. przedstawicieli mediów, 150. sesji z udziałem 1000. panelistów – statystyki tegorocznego Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC – European Economic Congress) wróciły do tych odnotowywanych przed pandemią. Kierunek debatom w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach nadały wojna w Ukrainie i jej gospodarcze, polityczne i społeczne konsekwencje dla Europy i świata.

O wyjątkowości 14. edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego zdecydowały długo oczekiwany powrót do spotkań w tradycyjnej formule oraz idące w ślad za tym frekwencja uczestników i ranga gości, którzy przyjęli zaproszenie do grona kongresowych panelistów. Organizator Kongresu, Grupa PTWP, gościł w Katowicach przedstawicieli Komisji Europejskiej, rządów Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Czech i Litwy, mocną reprezentację ministrów i wiceministrów polskiego rządu z premierem Mateuszem Morawieckim na czele oraz samorządowców, biznesmenów, naukowców i ekspertów.

– Przez trzy dni kongresowych spotkań uczestnicy zgodnie podkreślali ogromną potrzebę i wagę dyskusji na żywo, której nie da się zastąpić rozmowami przez telefon czy online. To, co dało się zauważyć, to dobra energia towarzysząca pierwszemu Kongresowi po osłabieniu i oswojeniu pandemii, ale też zorientowanie na działanie, tak charakterystyczne dla biznesu i przedsiębiorczości. Europejski Kongres Gospodarczy od lat daje przestrzeń do wypracowywania konkretnych rozwiązań i projektów, dbamy o to, żeby nasi goście wyjeżdżali stąd z poczuciem sprawczości i zaangażowania w najbardziej aktualne tematy i problemy, z jakimi mierzy się świat – mówi Wojciech Kuśpik, prezes Grupy PTWP, organizator i inicjator Kongresu.

Agenda tegorocznego Kongresu na dwa miesiące przed startem wydarzenia została ułożona na nowo w związku z całkowicie zmieniającą optykę agresją Rosji na Ukrainę. Wojna za wschodnią granicą i wynikające z niej konsekwencje były szeroko obecne w kongresowych panelach.

– Wszyscy rozumiemy konieczność reagowania na to, co dzieje się w Ukrainie, nie tylko ze względu na chęć niesienia Ukraińcom wsparcia i pomocy. W każdej dziedzinie naszego życia, w każdej branży, w każdym przedsiębiorstwie daje się zauważyć jakaś zmiana wynikająca z sytuacji geopolitycznej, czy to będą kwestie bezpieczeństwa energetycznego, czy zerwanych łańcuchów dostaw, czy wreszcie radzenia sobie samorządów z napływem uchodźców – potrzebujemy o tym rozmawiać i szukać recept, jak to wszystko poukładać na nowo – podkreśla Wojciech Kuśpik.

W wystąpieniu inaugurującym Kongres premier Mateusz Morawiecki wskazał na konieczność budowy nowego porządku geopolitycznego.

– Pandemia była zjawiskiem mającym wpływ na gospodarcze losy świata. Po 24 lutego przyszła wojna w Ukrainie. Mierzymy się z ogromnymi wyzwaniami: zakłócone łańcuchy dostaw, wzrost cen surowców, energii, rosnące ceny żywności. Obserwujemy przy tym małą skłonność do inwestycji. To ma zdecydowany wpływ na sytuację gospodarczą – wyliczał.

– Potrzebujemy rozstrzygnięcia na Ukrainie i opuszczenia Ukrainy przez Rosję. To zadanie stojące przed Europą i wolnym światem. Europa po II wojnie światowej potrafiła się podnieść z gruzów i utworzyć odpowiednie instytucje, by odbudować bezpieczeństwo. Musimy działać poza schematami – apelował, zaznaczając, że konieczny jest plan odbudowy Ukrainy.

W trakcie wystąpienia premier Morawiecki przedstawił również plan mający na celu wzmocnienie złotówki, redukcję inflacji oraz obniżenie podatków w Polsce, a także wsparcie kredytobiorców.

– Teraz jesteśmy zupełnie inaczej postrzegani jako kraj, niż było to jeszcze kilka miesięcy temu. Kiedyś Polska była traktowana w Europie jako kraj drugiej kategorii, co było widać podczas podejmowania pewnych decyzji, które głównie opierały się na dużych państwach, takich jak Niemcy, Francja; Polska była zepchnięta do narożnika – mówił Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego. – Jadąc do Brukseli, miło jest słyszeć, jak inni chwalą nasz kraj za podjęte działania i za bardzo dobre zorganizowanie – dodał szef resortu funduszy i polityki regionalnej w kontekście pomocy udzielanej uchodźcom wojennym z Ukrainy.  

O tym, że tytuł otwierającej Kongres debaty „Wojna w Europie. Plan dla Ukrainy” jeszcze niedawno wydawałby się nie do wyobrażenia, mówił moderujący spotkanie Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego. Swoich gości pytał m.in. o to, jak powinna wyglądać pomoc dla Ukrainy, jak racjonalnie i efektywnie wspierać ją w aspekcie politycznym i humanitarnym oraz, po zakończeniu wojny, w odbudowie jej gospodarki.

– Ukraina walczy o wartości europejskie i demokratyczne, a nasi obywatele oddają za nie życie – podkreślała Olha Stefaniszyna, wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej. – Wiem, że dla niektórych krajów takie szybkie odcięcie się od tych zależności może być trudne. Jestem jednak przekonana, że w dłuższej perspektywie wszyscy będziemy zwycięzcami. Nie wierzę, by Zachód chciał pieniędzmi za rosyjski gaz i ropę finansować paradę zwycięstwa, jaką Putin planuje na 9 maja. Najważniejszym z ukraińskich priorytetów pozostaje zwycięstwo, ale politycy myślą już o odbudowie i drodze do członkostwa w Unii Europejskiej – mówiła. – W 2014 roku wykonaliśmy wiele działań na rzecz członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Będę też o tym mówić w Brukseli. Będę starała się przekonać sceptyczne państwa co do członkostwa Ukrainy w Unii – zadeklarowała.

– Musimy trzymać się razem i nie dać się poróżnić Rosji – zgodził się Mikuláš Dzurinda, były dwukrotny premier i minister spraw zagranicznych Słowacji. – Zbyt długo Europa była skupiona na sobie. Teraz powinniśmy zrozumieć, że Rosja nie jest partnerem, lecz zagrożeniem i tak należy ją traktować – dodał.

W drugiej części sesji otwierającej Kongres skupiono się na bardzo aktualnych kwestiach dywersyfikacji źródeł energii, uniezależnienia się od rosyjskiego gazu i zielonej transformacji gospodarki.

– Stojąc ramię w ramię z Ukrainą, która należy do europejskiej rodziny, musimy szybciej działać w kierunku uniezależniania się od importu paliw z Rosji, wyrugowaniach z europejskiego miksu energii – zadeklarowała Kadri Simson, komisarz Unii Europejskiej ds. energii. – Nasz cel to aby wszystkie 27 państw miało dostęp do odpowiednich zasobów gazu. Co tydzień na bieżąco oceniamy postępy w realizacji scenariusza odcinania się od rosyjskiego paliwa i to, jak możemy się w tym procesie wspierać – mówiła komisarz. 

Podkreślała także, że Unia Europejska zależność od rosyjskich surowców może ograniczyć poprzez dywersyfikowanie łańcuchów dostaw, ale również przez przyspieszenie przełączania się państw na odnawialne źródła energii, w tym na technologie wodorowe.

– Odnawialne źródła energii są najlepszym rozwiązaniem dla Europy, tworzą nowe miejsca pracy, przyspieszają innowacje oraz są najtańszym źródłem energii w wielu przypadkach, zatem jest to strategiczna inwestycja z perspektywy naszej gospodarki, ale również z perspektywy naszego bezpieczeństwa i niezależności. Do końca maja Komisja Europejska przedstawi już szczegółową strategię, nazywamy to RePower EU – podała Simson.

Podczas sesji „Ukraina w Unii Europejskiej – plan dla wschodniego sąsiada” Veronika Movchan, dyrektor ukraińskiego Centrum Studiów Ekonomicznych w Kijowie zaznaczyła, że jej kraj oczekuje jednoznacznej aprobaty dla ukraińskiego wniosku członkowskiego w UE.

– W Brukseli muszą być nakreślone procedury oraz jednoznacznie ustalony finał negocjacji. Musimy i chcemy wprowadzać w swoim prawodawstwie zasady państwa prawa. Tylko wtedy poczujemy się Europejczykami – przekonywała.

Dobrymi praktykami biznesowymi dzielono się podczas sesji „Strategie na czas turbulencji”.

– Strategia jest istotna, jeśli chodzi o wizję organizacji, przygotowanie głównych punktów, wyznaczenie głównych celów. Realizacja tych celów ma już charakter operacyjny. Z jednej strony zatem powinna być wizja, która działa jako kompas, z drugiej krótkoterminowe plany – mówił Jakub Dzik, wiceprezes Impela.

– Strategia jest podstawowym dokumentem do komunikacji z inwestorami. Dobra komunikacja strategii pozwoliła na to, że przez wspomniany kryzys pandemii, zerwane łańcuchy dostaw i kryzys energetyczny przeszliśmy suchą stopą – mówił Dawid Jakubowicz, prezes Ciech.

– Jeżeli ktoś zasypia i pozwala nowinkom funkcjonować wokół siebie, to zaczyna mieć dług w stosunku do postępu gospodarczego. Ten dług objawia się w braku efektywności i niezdolności dojścia do poziomu kosztów, które ma ktoś, kto stosuje nowe technologie – mówił prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz podczas sesji poświęconej digitalizacji. – Jeśli odpuści się moment postępu technologicznego, zwłaszcza gdy postęp galopuje, a dodatkowo zmieniają się przyzwyczajenia i wzorce zachowań klientów, to tworzy się luka. Klientom indywidualnym w polskich bankach funkcjonalności w systemach elektronicznych nie brakuje. Zobaczymy, jak będzie w przyszłości, wszystko się rozwija – dodał.

Drugi dzień Kongresu to kolejnych kilkadziesiąt debat, w tym 16 sesji prowadzonych równocześnie. Dyskutowano m.in. o współpracy polsko-czeskiej w obliczu agresji Rosji na Ukrainę.

– Najważniejszym zadaniem naszej prezydencji w UE, która zaczyna się od lipca, będzie wycofywanie się przez Unię Europejską z zakupu paliw z Rosji. I w tej sprawie liczymy na wsparcie Polski – powiedział Ales Chmelar, wiceminister spraw zagranicznych Czech.

Podczas debaty „Ukraińcy w Polsce” z perspektywy organizacji humanitarnych do pomocy uchodźcom odniosła się Janina Ochojska z Polskiej Akcji Humanitarnej. – Całą pomocą dla Ukraińców w Polsce zajmują się różni wolontariusze, organizacje pozarządowe i samorządy. Rząd ma bardzo mały udział, nie zostały jeszcze dokonane wypłaty: gdzieś są, gdzieś ich nie ma. Dobrze by było, gdyby te wypłaty dla rodzin jednak ruszyły, 60 dni już minęło – apelowała.

Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert ds. rynku pracy zwrócił natomiast uwagę na to, że w związku z wojną w Polsce znalazło się 500-700 tys. osób gotowych do wejścia na rynek pracy w perspektywie czasu. – Jakiej? To zależy od tego, jak szybko uda się przezwyciężyć różnego rodzaju problemy – zauważył. – Osoby, które przyjechały tutaj w trybie humanitarnym, to nie są osoby, które tutaj pracowały: to są osoby, które często nie były nigdy w Polsce, nie znają języka polskiego. To nie są imigranci zarobkowi, którzy przyjeżdżali do tej pory: to są osoby, które muszą poznać język polski, zasymilować się – podkreślił.

Jak przyznała Renata Bem, zastępca dyrektora generalnego i członek zarządu UNICEF Polska, zgodnie z szacunkami organizacji ponad połowa z 3 mln Ukraińców przybyłych do Polski to dzieci. – 10 proc. z tych dzieci podróżuje pod opieką osób nie będących ich najbliższymi: dziadków, dalekich krewnych lub przyjaciół rodziny, czego przyczyną jest często fakt, że rodzice albo zginęli, albo zaginęli – mówiła. W jej ocenie kluczową potrzebą jest właściwa rejestracja dzieci przybywających do Polski i krajów ościennych. Podkreśliła, że wiąże się z tym ogromne ryzyko.

– Dzieci przemieszczają się dalej, nie mamy kontroli, nie wiemy, co się z nimi dzieje. Wzmocnienie tego systemu jest w tej chwili jednym z priorytetów, szczególnie, że takie sytuacje, jak konflikty zbrojne, zachęcają do różnego rodzaju niepożądanych działań, jak chociażby handel ludźmi – rzecz niby odległa, a jednak ma miejsce – przestrzegała.

W ramach sesji „Budownictwo infrastrukturalne” Artur Popko, prezes Budimex, wskazywał, że wyzwaniem dla firm budowlanych jest brak rąk do pracy, głównie, jeśli chodzi o pracowników z Ukrainy.

– 90 proc. kierowców to pracownicy z Ukrainy. Widzimy duży odpływ osób, które wróciły lub wracają, by walczyć za swój kraj – mówił. – Staramy się zastąpić pracowników z Ukrainy innymi osobami, na pewno jednak zaburza to tempo realizowanych prac – przyznał.

W ramach kongresowych dyskusji nie zabrakło odniesień także do ESG – nowych ram strategii biznesowych.

– Dla InPostu skok cen energii jest potwierdzeniem długofalowej strategii, która już 10 lat temu mówiła, że energochłonność będzie kluczowa. Środowisko naturalne, społeczeństwo i ład korporacyjny to ważne kryteria definiujące wartość biznesu – przyznał Rafał Brzoska, prezes zarządu Grupy Kapitałowej Integer, platformy dostaw dla rynku e-commerce.

– Kiedy w pandemii mierzyliśmy się z zamknięciem sklepów stacjonarnych i wzmożoną pracą w e-commerce, wyciągnęliśmy z tego wniosek – trzeba dokonać digitalowej transformacji i zmienić się w firmę omnichannelową. To, co się wydarzyło w LPP to prawdziwa cyfrowa transformacja – mówił podczas panelu "Inteligenty e-commerce" Jacek Kujawa, wiceprezes zarządu LPP S.A.

– Klienci nie boją się już kupować online. Skok procentowy między 2019 a 2021 rokiem, jeśli chodzi o sprzedaż w internecie, wyniósł nawet 30 proc. – zwracał uwagę Jakub Gierszyński, dyrektor e-commerce na rynek Polski i Czech w Sephora. 

Z kolei podczas panelu poświęconego motoryzacji paneliści pochylili się nad aktualnymi trendami, takimi jak np. e-mobilność, rozmawiali o nowych materiałach i technologiach cyfrowych w motoryzacji, czy produkcji samochodów w świetle wymagań gospodarki cyrkularnej.

– Zrównoważony sektor motoryzacyjny znajduje się w awangardzie europejskiej transformacji ekologicznej i cyfrowej – mówił w swoim wystąpieniu wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Maroš Šefčovič. – Wojna na Ukrainie dobitnie uzmysłowiła nam, że Europa musi dążyć do dekarbonizacji i cyfryzacji gospodarki. Osiągnięcie niezależności w tak strategicznych sektorach, jak dostawy energii, półprzewodników i surowców krytycznych, to dla Europy po prostu kwestia bezpieczeństwa – podkreślał.

– Technologie pozwalają nam uczestniczyć w wydarzeniach, do których normalnie nie mamy dostępu. To kolejny etap, w którym możemy poznawać świat i uczyć się nowych rzeczy znacznie szybciej i dużo bardziej efektywnie – mówił Jacek Borek, dyrektor zarządzający Accenture Technology w Polsce, w ramach sesji „Metaverse – nowy wirtualny świat”.

– Metaverse ma być cyfrowym odwzorowaniem świata fizycznego na wszystkich jego poziomach. Ale świat fizyczny jest wielozmysłowy, możemy w nim okazywać emocje, dotykać, wąchać smakować, w metaverse nie ma takich możliwości. Na obecnym etapie rozwoju nie ma jeszcze takiej technologii, która umożliwi nam synchroniczną obecność wielu osób, które siebie widzą, obserwują swoje emocje. Koncepcja metaverse będzie realizowana jeszcze przez długi czas – mówiła podczas debaty Natalia Hatalska, CEO i założycielka infuture.institute, autorka książki "Wiek paradoksów. Czy technologia nas ocali?”.

– Nie ma tutaj przepisów, tymczasem istnieje ogromne pole do nadużyć. Już mamy problemy z  cyberbezpieczeństwem i proceder ten będzie narastał w przyszłości – zauważyła z kolei Jowita Michalska, prezeska Digital University Singularity Group Warsaw.

Osobny panel poświęcono Światowemu Forum Miejskiemu (WUF11) w Katowicach, zaplanowanemu na 26-30 czerwca 2022 r.

– Będziemy pionierem. Chcemy pokazać, jak można organizować światowej klasy wydarzenie, tak by każdy mógł w nim uczestniczyć. Chcemy dzielić się doświadczeniami, jak kreować przestrzeń miejską, jak tworzyć usługi dla osób z różnymi niepełnosprawnościami. Chcemy, by ta wymiana doświadczeń miała przeniesienie na inne fora i na to, jak kreujemy rzeczywistość w miastach – podkreślała Małgorzata Jarosińska-Jedynak. – Prowadzimy szerokie działania w ramach programu Dostępność Plus. Ustawa o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami to jedyna taka ustawa na świecie, która w sposób kompleksowy reguluje kwestie dostępności dla osób z niepełnosprawnościami. Zatem mamy się czym pochwalić, ale też chcemy posłuchać
o doświadczeniach innych miast – dodała.

Trzeciego dnia Kongresu w ramach sesji „Nauka. Biznes. Transformacja” paneliści odnieśli się m.in. do zdobytego przez Katowice tytułu Europejskiej Stolicy Nauki 2024.

– Chcieliśmy wybrać taki region, który ponosi teraz ogromny wysiłek transformacji i jak widać, prowadzi ją do szczęśliwego finału. Naszym celem był uhonorowanie innowacyjności oraz świeżego podejścia środowiska naukowego z tego regionu. To, że tytuł trafił po raz pierwszy do miasta w Europie Centralnej, jest istotne dla całego naszego kontynentu. Wierzymy, że będzie to stymulować naukowców z całego regionu – wyjaśniał Michael Matlosz, prezes EuroScience w latach 2018-2022.

– Tytuł dostało miasto, ale bez uczelni nie da się tego zrobić. Pokazaliśmy w Europie, że na Śląsku potrafimy współpracować. Unikalna kultura naszej współpracy wynika ze specyfiki funkcjonowania człowieka w przemyśle. Technologia i masowa produkcja wymusza współpracę ludzi ze sobą. To jest nasza specyfika wynikająca również z naszej różnorodności – przybyliśmy do tego regionu przed laty z wielu regionów Polski – tłumaczył prof. Ryszard Koziołek, rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

– To świadczy o rozwoju, który już się dokonał w mieście. Teraz musimy wejść na wyższy poziom. Te starania związane z organizacją roku nauki w 2024 jest szansą na to, że ściągniemy do nas największe autorytety naukowe, a to da nam i studentom nowy impuls. Wierzę, że wykorzystamy to jak najlepiej się da i że będzie to podstawa do budowy nowych Katowic – mówił Jerzy Woźniak, wiceprezydent miasta.

Podczas XIV Europejskiego Kongresu Gospodarczego wyłoniono laureatów plebiscytu „Inwestor bez Granic”, zostały nimi firmy: AstraZeneca, Booksy, Cellnex Telecom, Coca-Cola, Google, Kruk, Maspex, Northvolt, OTCF, Raben, Synthos oraz Veolia.

Przyznane zostały także wyróżnienia „Top Inwestycje Komunalne”, które powędrowały do Będzina, Bielska-Białej, Bydgoszczy, Krosna, Leszna, Łodzi, Lublina, Olsztyna, Podkowy Leśnej i Ustki.

W ramach plebiscytu „Ranking Inicjatyw Dekarbonizacyjnych” nagrodzono Grupę Azoty Puławy, Kompanię Piwowarską, NRG Project, Okręgową Spółdzielnię Mleczarską Włoszczowa, Panattoni dla firmy Amazon, Sanockie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej oraz Grupę Veolia w Polsce.

Siódmy finał konkursu Start-up Challenge wyłonił finałową piątkę najlepszych z najlepszych: Doctore.One, simpl.rent, The True Green, ULTRAXIS oraz OMNIAZ.

Podczas Kongresu wręczone zostały Wektory Serca przyznawane przez Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej dla przedsiębiorców udzielających pomocy Ukrainie. Honorową nagrodę otrzymał ambasador Ukrainy w Polsce, Andrij Deszczica.

W ramach Kongresu odbyło się także Europejskie Forum Młodych Liderów – trzydniowy cykl debat i spotkań młodych uczestników z przedstawicielami biznesu i liderami opinii obecnymi na Kongresie, wystąpień ekspertów i warsztatów.

Dodatkowym wydarzeniem była wystawa prac twórców z Akademii Sztuk Pięknych z Katowic, połączona z licytacją dzieł, które wylicytowano za ponad 90 tys. zł. Celem charytatywnej aukcji była zbiórka funduszy na materialne wsparcie 20. ukraińskich studentek szkół artystycznych, które są pod opieką ASP.

– Trudno przewidywać, jak będzie wyglądał przyszłoroczny Kongres, zmiany, których świadkami jesteśmy, są szybkie i zaskakujące, bardzo trudno dzisiaj cokolwiek prognozować. Na pewno wspieranie Ukrainy musi być dla nas wszystkich projektem długoterminowym, przewidzianym nie na miesiące, ale na lata. Można więc przypuszczać, że będzie to ponownie jeden z głównych nurtów przyszłorocznego spotkania w Katowicach – podsumowuje Wojciech Kuśpik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera