Z archiwum DZ: Aznavour wrócił do żywych, a KZK GOP się nie przyznał

Skoro są wakacje, to musi też być sezon ogórkowy i... kaczki dziennikarskie. Tak było, jest i będzie. Czasami jednak dziennikarze zamiast wypuszczać wakacyjne kaczki sami je u kogoś złapią. Tak właśnie zdarzyło się nam 10 lat temu.

W numerze z 6 lipca 2005 roku "ujawniliśmy" sensację z włoskiego wydawnictwa De Agostini Polska, które właśnie wówczas zaczęło wydawać atlas "Świat w zasięgu ręki". No i nic tylko przyklasnąć, gdyby nie drobny detal. W numerze poświęconym Armenii przeczytaliśmy, że Charles Aznavour, słynny francuski piosenkarz, kompozytor i aktor filmowy o ormiańskich korzeniach nie żyje. Oj, mieliśmy wtedy sporo używania podśmiewając się z uśmiercenia przez redaktorów atlasu znanego artysty. Dodajmy, że mimo upływu dekady Szahnur Waghinak Aznawurian - jak faktycznie nazywa się Charles Aznavour - nadal przebywa wśród żywych (niedawno świętował zresztą 91 urodziny) i życzymy mu 200 lat.

Łezka w oku może się też zakręcić czytając stanowcze dementi rzecznika KZK GOP, który z uporem godnym lepszej sprawy przekonywał, że zdanie jakoby "jeszcze się nie zdarzyło, aby KZK GOP w Katowicach przyznał rację pasażerowi" jest absolutnie nieprawdziwe. Niestety (dla KZK GOP) zadaliśmy sobie trud przeanalizowanie naszych tekstów, w których opisywaliśmy przypadki różnego rodzaju perypetii pasażerów z kontrolerami Związku i nie odnotowaliśmy przypadku, by KZK GOP kiedykolwiek przyznał rację skarżącym się podróżnym. Można chyba uznać za pewien progres w medialnych relacjach Związku, że dziś już takich pism nie wysyła.

*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE