Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Siemianowic Śląskich wyjechały już dwie ciężarówki niebezpiecznych odpadów. Ich wywozem zajmuje się firma Orlen-Eko ZDJĘCIA

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Niebezpieczne odpady na działce przy ul. Wyzwolenia
Niebezpieczne odpady na działce przy ul. Wyzwolenia Media Pack
Niebezpieczne odpady, które nielegalnie składowano na działce przy ulicy Wyzwolenia w Siemianowicach Śląskich, w końcu są wywożone. Odpady te ujawniono w maju, jednak składowane były na prywatnej działce. Dopiero nowelizacja ustawy o odpadach z 6 września, pozwoliło gminie realnie walczyć z tym problemem. 21 października miasto podpisało z firmą Orlen-Eko umowę na neutralizację niebezpiecznych odpadów. Trwa ich wywożenie.

Trwa wywóz niebezpiecznych odpadów z Siemianowic Śląskich

W Michałkowicach na prywatnym terenie przy ulicy Wyzwolenia składowane są nielegalne odpady. Ujawniono je już w maju, jednak gmina nie miała środków, by zmusić właściciela terenu do ich likwidacji. Dopiero nowelizacja ustawy o odpadach z 6 września wspomogła gminę w wydanej przez prezydenta miasta decyzji o likwidacji niebezpiecznego dla życia i zdrowia mieszkańców składowiska płynnych substancji.

- Choć mija dopiero drugi tydzień od podpisania umowy pomiędzy siemianowickim magistratem a spółką Orlen-Eko, z miasta wyjechał właśnie (21.10) drugi konwój ciężarówek z niebezpiecznymi odpadami, które pozostawiono na prywatnym terenie w pobliżu osiedla mieszkalnego przy ulicy Wyzwolenia w dzielnicy Michałkowice - informuje Piotr Kochanek, rzecznik prasowy prezydenta i Urzędu Miasta Siemianowice Śląskie.

Koszt utylizacji trzech tysięcy ton odpadów, szacowany jest na ponad dwadzieścia siedem milionów złotych. Siemianowice Śląskie otrzymały wysokie dofinansowanie na to działanie. Z budżetu miasta na utylizację odpadów przeznaczonych zostanie jedynie ponad dwa miliony złotych.

- Wywózka odpadów każdorazowo odbywa się pod nadzorem specjalistycznych służb środowiskowych likwidatora składowiska oraz Państwowej Straży Pożarnej. Służby te jednogłośnie stwierdzają, że choć same substancje znajdujące się w pojemnikach są niebezpieczne, cała akcja jest prowadzona w oparciu o najsurowsze procedury, które minimalizują ryzyko uszkodzenia bądź zapalenia pojemników - wyjaśnia Piotr Kochanek.

PISALIŚMY:
Prawie 27 milionów dofinansowania na walkę z niebezpiecznymi odpadami podrzucanymi na teren miasta
Niebezpieczne odpady składowane na działce w Siemianowicach Śląskich przy ulicy Wyzwolenia

Nie przegapcie

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera