Do zdarzenia doszło wczoraj w Koszęcinie. Przed 5.00 rano, z dyżurnym lublinieckiej komendy skontaktowała się kobieta, która poinformowała, że została zaatakowana przez swojego byłego partnera.
Chwilę później, dyżurny przyjął zgłoszenie o palącym się na ulicy Boronowskiej samochodzie. Pod wskazany adres natychmiast został skierowany patrol. Okazało się, że mieszkanka Koszęcina została zaatakowana przez swojego byłego konkubenta.
30-letni mieszkaniec Okrzeszyna napadł na nią i groził, używając noża. Gdy kobieta zdołała wyrwać się napastnikowi, zabrał jej plecak wraz z dokumentami, pieniędzmi oraz telefonem, a następnie podpalił jej samochód i uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci ustalili rysopis i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. W sobotę agresor został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Mężczyzna usłyszał zarzuty i na wniosek prokuratora i policjantów został tymczasowo aresztowany. Za popełnione przestępstwa może spędzić w więzieniu ponad 5 lat.
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Koniec papierowych biletów KZK GOP. A gdzie są czytniki kart ŚKUP?
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Mechanik płakał jak naprawiał ZOBACZ, JAK NIE NALEŻY NAPRAWIAĆ AUT
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?