Zabrze. Co widać z okien bloków na Zaborzu, Koperniku i Curie-Skłodowskiej? Tak mieszka się na ostatnim piętrze

Zastanawialiście się kiedyś, co widać z okien mieszkań na ostatnich piętrach wieżowców na Zaborzu, Koperniku, albo z bloku przy ul. Curie-Skłodowskiej? A może próbowaliście porównać, która panorama zachwyca najbardziej? Będzie zaskoczeni, jakie świetne panoramy na Zabrze i Rudę Śląską mają mieszkańcy zabrzańskich dzielnic i osiedli Zaborze, Poremba czy Kopernik. Nasz fotoreporter, Arkadiusz Gola, zrobił zdjęcia 7 kwietnia, kiedy pogoda i widoczność były bardzo dobre.

Z wysokości kilkunastu pięter wszystko wygląda inaczej. Często znacznie lepiej i ładniej. Być może miłośnikom ciszy i spokoju, życia poza miastem trudno w to uwierzyć, ale są ludzie, którzy świadomie wybierają życie w wieżowcu, kupują mieszkania na ostatnim piętrze, aby mieć oszałamiający widok na miasto, zwłaszcza w nocy, a przy doskonałej widoczności dostrzec najbardziej odległe punkty aglomeracji, albo nawet Beskidy.

Najwyższe bloki na Zaborzu są w południowej części dzielnicy, zwanej Porembą. Tutaj lokatorzy mieszkań na ostatnich piętrach wieżowców przy ulicach Struzika czy Wolności jak na dłoni widzą nie tylko swoje rozległe osiedle, ale i północną część dzielnicy z kościołem św. Franciszka czy górującymi nad miastem kominami elektrociepłowni. Widzą też sąsiedni Pawłów i pobliskie Biskupice z koksownią. Buchający nocami ogień i łuna na niebie nikogo więc tutaj nie dziwią. Z ostatnich pięter bloków na Porembie bez trudno można dostrzec też Bielszowice, czyli dzielnicę Rudy Śląskiej, z kopalnianym szybem.

Z kolei z bloku przy Curie-Skłodowskiej świetnie widać centrum Zabrza z placem Teatralnym, ratuszem, Urzędem Miejskim i CH Platan. Ale nie tylko. Mieszkańcy mają też widok na Zandkę, zabytkowe osiedle, i pobliskie szpitale: Śląskie Centrum Chorób Serca i Szpital Specjalistyczny.

Najbardziej zaskakuje chyba perspektywa, jaką mają mieszkańcy wieżowców na os. Kopernika. Mogą wręcz podglądać, jak żyją mieszkańcy Mikulczyc, Maciejowa i os. Kotarbińskiego. Doskonale widzą zabudowania tych dzielnic, ulice, domy, kościoły, szkoły…

Oczywiście nie zawsze panorama z kilkudziesięciu metrów pozostaje niczym niezmącona. Pasteloza bloków na Porembie razi oczy, gęsta zabudowa centrum nie wszystkim się spodoba, a powstające w Mikulczycach osiedle domów wielorodzinnych bez wątpienia zmieniło oś widokową na tę część miasta.

Zobaczcie w naszej galerii, co widać z okien bloków na Zaborzu, Koperniku i Curie-Skłodowskiej. Może odnajdziecie swoją ulicę, dom, albo szkołę, do której dawniej chodziliście?