Zabrze: policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę

Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę

W poniedziałek 18 maja, ok. godz. 13:00 oficer dyżurny zabrzańskiej policji otrzymał informacje, że jeden z policjantów z II komisariatu zatrzymał nietrzeźwego kierowcę na ul. Karola Miarki. Funkcjonariusze, którzy udali się na miejsce spotkali tam jednego z zabrzańskich policjantów, który będąc po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę Fiata Punto.

Z relacji policjanta, który był już po służbie wynikało, że chwile wcześnie kierujący Fiatem poruszał się „zygzakiem”, i mało brakowało, aby doprowadził do kolizji z jego samochodem. Zabrzański stróż prawa z uwagi na swoje podejrzenia co do stanu trzeźwości mężczyzny postanowił zareagować, i gdy pojazd zatrzymał się na skrzyżowaniu, natychmiast wysiadł ze swojego prywatnego pojazdu i uniemożliwił dalszą jazdę nieodpowiedzialnemu mieszkańcowi Zabrza – poinformowali mundurowi.

Przypuszczenia policjantów co do stanu trzeźwości 55-letniego zabrzanina szybko zostały potwierdzone. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Kiedy policjanci drogówki przewieźli 55-latka na komendę, musieli pomagać mu przy wchodzeniu do budynku, gdyż mężczyzna ledwo trzymał się na własnych nogach.

Nietrzeźwi kierowcy na zabrzańskich drogach

Nie był to jedyny nietrzeźwy kierowca, którego w tym dniu zatrzymali policjanci z Zabrza. Kilka godzin później w ich ręce wpadł 42-letni mieszkaniec Góry Kalwarii, który został zatrzymany na ulicy gen. Charlesa de Gaulle'a.

Przeprowadzone w trakcie kontroli badanie trzeźwości wykazało, że kierujący miał w organizmie 2.74 promila alkoholu. Kiedy policjanci przewieźli mężczyznę na komendę i ponownie wykonali badanie na urządzeniu stacjonarnym, okazało się, że wynik jest jeszcze większy i wyniósł 2,96 promila alkoholu.

Za prowadzenie samochodów w stanie nietrzeźwości, kierowcom grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na minimum 3 lata.