Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrze. Pomagała złapać przestępców, straciła 100 tys. zł. Oszustwo „na policjanta” ciągle skuteczne

OPRAC.:
Paweł Kurczonek
Paweł Kurczonek
Oszustwo "na policjanta" - mieszkanka Zabrza straciła 100 tys. zł
Oszustwo "na policjanta" - mieszkanka Zabrza straciła 100 tys. zł pixabay
O tym, by nie wierzyć we wszystko, co się usłyszy przez telefon mówi się wiele. Jak widać – nie dostatecznie dużo. Tym razem ofiarą oszustów padła 83-letnia mieszkanka Zabrza. Wierząc, że pomaga policji w złapaniu grupy przestępczej, przekazała oszustom ponad 100 tys. zł.

Pomagała „policjantom” rozpracować grupę przestępczą, straciła 100 tys. zł

Schemat oszustwa metodą „na policjanta” jest zawsze podobny. Wymyślana jest historyjka, którą oszuści później wmawiają upatrzonej ofierze. Zwykle najpierw dzwoni „kurier”, „pracownik gazowni”, można tu wstawić dowolny zawód. Oszust informuje ogólnikowo, że wystąpił jakiś problem. Po chwili dzwoni kolejny telefon, w którym ofiara jest informowana, że poprzednie połączenie było próbą oszustwa. Rozmówca podkreśla, że policji zależy na złapaniu przestępców i dlatego proszą o pomoc i wykonywanie dalszych poleceń.

Ofiarą ciągle skutecznego schematu działania tym razem padła 83-latka z Zabrza. Kobieta uwierzyła, że jej rozmówcą jest „szef policji”, który przekonał ją, że jeżeli nie przekaże „policji” swoich oszczędności to zostaną przejęte przez oszustów. Zabrzanka postępowała zgodnie z otrzymywanymi wskazówkami i przekazała osobie przysłanej przez oszustów ponad 100 tys. zł.

Nie dajmy się oszukać – pamiętajmy o kilku zasadach

Mundurowi nieustannie przypominają, że żadne ograny śledcze nigdy nie proszą obywatela o udział w prowokacji i akcji zatrzymywania przestępców. Co za tym idzie, nikt nigdy nie zostanie przez policję poproszony o wypłacanie oszczędności i przekazywanie ich komukolwiek wraz z kosztownościami.

Policja podaje kilka zasad, o których należy pamiętać rozmawiając przez telefon z nieznajomymi:

  • jeżeli rozmówca zaproponuje możliwość potwierdzenia autentyczności dzwoniącego policjanta pod numerem 112, należy upewnić się, że poprzednie połączenie zostało zakończone
  • podejmując decyzje nie należy działać pochopnie pod presją czasu, warto poradzić się sąsiadów lub bliskich
  • po rozmowie należy zadzwonić do kogoś bliskiego na znany numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu – nie może być ono tajemnicą
  • jeżeli nie uda się skontaktować się z najbliższymi, o podejrzanej rozmowie należy niezwłocznie powiadomić Policję, dzwoniąc pod numer 112

- Prosimy wszystkich, a w szczególności osoby starsze o ostrożność w kontaktach telefonicznych, zwłaszcza gdy osoba po drugiej stronie słuchawki chce od nas pieniędzy. Pamiętajmy, że nie należy wierzyć w historie, które ktoś opowiada nam przez telefon – apelują policjanci.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera