Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrze. Śląskie Centrum Chorób Serca uruchamia oddział intensywnej terapii dla pacjentów z Covid-19 w ciężkim stanie

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
W Śląskim Centrum Chorób Serca uruchomiono oddział intensywnej terapii C dla pacjentów z Covid-19
W Śląskim Centrum Chorób Serca uruchomiono oddział intensywnej terapii C dla pacjentów z Covid-19 Śląskie Centrum Chorób Serca/Michał Zembala
Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu może przyjąć jeszcze więcej pacjentów z ciężkim przebiegiem Covid-19. W budynku C zabrzańskiego szpitala uruchomiono 12 łóżek respiratorowych na oddziale intensywnej terapii C. To kolejne łóżka dla chorych na Covid-19 z dostępem do respiratorów i w razie potrzeby do ECMO. O zmianach w Śląskim Centrum Chorób Serca opowiada prof. Michał Zembala, kardiochirurg i ordynator Oddziału Kardiochirurgii, Transplantacji Serca i Płuc oraz Mechanicznego Wspomagania Krążenia Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Kolejne łóżka respiratorowe w Śląskim Centrum Chorób Serca. Przybywa pacjentów z COVID-19

Śląskie Centrum Chorób Serca uruchamia w budynku C oddział intensywnej terapii dla pacjentów z Covid-19, którzy są w ciężkim stanie i wymagają leczenia przy użyciu respiratora bądź ECMO. To kolejne łóżka dla pacjentów z ciężkim przebiegiem Covid-19 na oddziale intensywnej terapii w zabrzańskiej placówce.

- Jest to konkretna pomoc i wsparcie w szczególnie trudnej obecnie sytuacji niedoboru łóżek i niedoboru kadr medycznych w woj. śląskim, tym cenniejsze jest, że te 12 łóżek spełnia wszystkie wymogi sprzętowe i kadrowe dla zabezpieczenia chorych z COVID-19, którym respirator już nie wystarcza i potrzebne nawet może być ratowanie życia z pomocą ECMO, tam gdzie będą medyczne wskazania - podkreśla prof. Marian Zembala, dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Wyjaśnijmy, że w Śląskim Centrum Chorób Serca są dwa oddziały intensywnej terapii. Jeden to oddział intensywnej terapii B, bo znajduje się w budynku B, a drugi to oddział intensywnej terapii C, zlokalizowany w budynku C. W normalnych warunkach one funkcjonują tak, że oddział intensywnej terapii B jest typowym oddziałem intensywnej terapii dla pacjentów z niewydolnością wielonarządową. Natomiast oddział C służy jako oddział pooperacyjny na kardiochirurgii.

- Dziś przekształcamy nasz oddział pooperacyjny na oddział dedykowany pacjentom z COVID-19, którzy wymagają użycia respiratora bądź też wymagają ECMO. To łącznie 12 łóżek respiratorowych, w pełni wyposażonych stanowisk intensywnej terapii, w odpowiedzi na zwiększające się potrzeby naszego społeczeństwa - mówi prof. Michał Zembala, kardiochirurg ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

- Mamy jednocześnie świadomość, że pacjenci z chorym sercem nie mogą czekać - stąd nie zamykamy naszego oddziału chirurgii serca całkowicie - wciąż będziemy świadczyć opiekę dla chorych wymagających pilnej opieki kardiochirurgicznej albo transplantacji serca. Po przemeblowaniu oddziału dedykowaliśmy niewielką jego część dla właśnie takich chorych. Dzięki temu będziemy mogli wciąż prowadzić terapię u chorych wymagających pilnej interwencji kardiochirurgicznej, a jednocześnie oferujemy dużo, bo aż 12 miejsc dla chorych, którzy ciężko przechodzą COVID-19 - dodaje dr Michał Zembala, ordynator Oddziału Kardiochiurgii, Transplantacji Serca i Płuc oraz Mechanicznego Wspomagania Krążenia w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

12 dodatkowych łóżek na oddziale intensywnej terapii w budynku C przeznaczonych jest dla pacjentów z COVID-19, którzy najbardziej potrzebują użycia respiratora, bądź też w przyszłości będą potrzebować wspomagania ECMO. Z kolei na oddziale kardiochirurgii będą funkcjonowały 4 łóżka intensywnej terapii - będzie to osobna, wydzielona cześć oddziału. Dzięki temu medycy będą mogli wciąż prowadzić terapię u chorych wymagających pilnej interwencji kardiochirurgicznej m.in. po zawale czy oczekujących na transplantację serca. Dwa z tych czterech łóżek są już zajęte - na jednym lezy pacjent po transplantacji serca, który ma się dobrze, a na drugim jest chora, która wymaga intensywnej opieki po operacji serca.

- Po otwarciu oddziału intensywnej terapii C dla pacjentów z COVID-19 i połączeniu z łóżkami respiratorowymi na oddziale B, gdzie jest 7 łóżek, to mamy łącznie 19 łóżek intensywnej terapii. Na oddziale B są obecnie zajęte wszystkie łóżka. Dziś w użyciu mamy aż 6 urządzeń ECMO i już są 2 kolejne zgłoszenia - mówi Michał Zembala.

Dodajmy, że obecnie na oddziale intensywnej terapii B dla pacjentów z COVID-19 zajęte są wszystkie łóżka. Tę część oddziału koordynuje dr n. med Ewa Trejnowska, specjalista w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii. Utworzonym dzisiaj oddziałem intensywnej terapii w budynku C będzie kierował międzyoddziałowy zespół lekarzy i pielęgniarek na czele z prof. Michałem Zembalą, prof. dr hab. n. med. Piotrem Knapikiem i dr hab.n. med. Pawłem Nadziakiewiczem.

Trzecia fala koronawirusa. Rekord zakażeń na Śląsku. Potrzebne są łóżka covidowe

W dniu, gdy w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu uruchomiono oddział intensywnej terapii dla pacjentów covidowych w ciężkim stanie, na Śląsku odnotowano dobowy rekord zakażeń. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 32 874 nowych przypadkach zakażania koronawirusem w Polsce. W samym województwie śląskim to 6092 nowych przypadków. W Polsce minionej doby zmarło 653 osób, w tym z powodu COVID-19 zmarło 151 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 502 osoby.

- Trzecia fala jest faktem. Pacjentów z COVID-19 jest bardzo dużo i stale napływają nowe zgłoszenia. Wszystko pokazuje, że najtrudniejsze będą najbliższe dwa tygodnie. Naszą misją - jest i będzie pomagać społeczeństwu, nie tylko w sytuacji zagrożenia życia czy zdrowia z powodu choroby serca, płuc czy naczyń, ale także - wspomóc w czasie tak dużego kryzysu chorych z infekcją koronawirusem - zaznacza Michał Zembala.

- Co ważne, stale monitorujemy sytuację w regionie, jesteśmy w kontakcie z wojewodą śląskim, ministrem zdrowia i służbami epidemiologicznymi i w razie, gdyby była taka potrzeba, jesteśmy w stanie dedykować łóżka covidowe na oddziale kardiochirurgii, które nie wymagają respiratora - czekamy na rozwój sytuacji - podkreśla kardiochirurg.

Obecnie w Śląskim Centrum Chorób Serca jest 18 łóżek covidowych na oddziale kardiologii. To są łóżka bez dostępu do respiratora. Koordynatorami tych oddziałów kardiologicznych, zlokalizowanych w budynku A SCCS, są: prof. Zbigniew Kalarus i prof. Mariusz Gąsior. Ponadto w budynku B działa oddział intensywnej terapii dla chorych z ciężkim przebiegiem COVID-19. Tu jest 7 łóżek respiratorowych. Wszystkie są zajęte. W środę, 31 marca, uruchomiono oddział intensywnej terapii dla pacjentów z COVID-19 z 12 dodatkowymi łóżkami respiratorowymi. To łącznie 19 łóżek w zabrzańskiej placówce z dostępem do respiratora czy w razie potrzeby do ECMO.

- Wraz z innymi ośrodkami w Polsce służymy pomocą w przypadku konieczności implantacji ECMO. Do Śląskiego Centrum Chorób Serca lekarze kwalifikują do ECMO pacjentów z różnych rejonów Polski, od Tarnowa, przez Rzeszów, aż do Legnicy. Chorzy, którzy wymagają użycia respiratora, to pacjenci głównie z województwa śląskiego. Na oddziale dominują młode osoby, w wieku 30-40 lat - zauważa prof. Michał Zembala.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera