Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowa willa Ochorowiczówka już przed pożarem była w fatalnym stanie technicznym

Katarzyna Koczwara
Zabytkowa willa "Ochorowiczówka" już przed pożarem była w fatalnym stanie technicznym
Zabytkowa willa "Ochorowiczówka" już przed pożarem była w fatalnym stanie technicznym Katarzyna Koczwara
Policjanci i strażacy wyjaśniają przyczyny pożaru, natomiast ludzie zastanawiają się, czy nad zabytkową wiślańską willą zawisło jakieś fatum?

Słynna wiślańska willa, zwana Ochorowiczówką, o której niedawno stało się głośno za sprawą listu duchownych straszących wiślan jej niegdysiejszym właścicielem Julianem Ocho-rowiczem, stanęła wczoraj w ogniu. Tajemniczy pożar w jednym z najstarszych wiślańskich murowanych budynków wybuchł przed południem. Zapaliło się poddasze...

CZYTAJ KONIECZNIE:
Pożar w Wiśle: Willa Ochorowiczówka w ogniu. Trwa akcja strażaków [ZDJĘCIA]

O pożarze strażaków poinformowali przypadkowi przechodnie, którzy zauważyli wydobywający się z dachu dym. Strażacy nie ukrywają: gdyby do pożaru doszło w nocy, straty mogłyby być jeszcze większe. W akcji brało udział siedem zastępów straży pożarnej. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Policja i straż ustalają przyczyny pożaru. Na miejscu pożaru pojawił się Jan Poloczek, burmistrz Wisły, bo budynek wciąż jest własnością miejską.

- Za szybko wyrokować, co się stało. Ostatni mieszkańcy zostali wysiedleni w grudniu, odłączone były wszystkie media. Budynek nie przedstawiał już wcześniej większej wartości - mówił włodarz miasta.

"Ochorowiczówka" od lat stanowi duży problem dla władz miasta. Budynek wymaga kapitalnego remontu, na który Wisły nie stać. Willa owiana jest także licznymi legendami i kontrowersjami z racji zainteresowań zmarłego w 1917 roku Ochorowicza okultyzmem.

ZOBACZ TAKŻE:
KSIĘŻA STRASZĄ GÓRALI OCHOROWOCZEM, A ON NIE ŻYJE JUŻ STO LAT

Przed kilkoma tygodniami wiślańscy duchowni różnych wyznań wyrazili swoje zaniepokojenie, że Rada Miasta rozważa przekazanie willi Fundacji Juliana Ochorowicza, by zrobić w niej jego muzeum.

"Z naszego dotychczasowego doświadczenia duszpasterskiego wiemy, że konsekwencje w zakresie spirytyzmu i okultyzmu ponosimy do dnia dzisiejszego. W wiślańskich domach, obciążonych następstwami organizowanych licznych seansów spirytystycznych, wiele osób do dzisiaj odczuwa stany lękowe, słyszy głosy, hałasy, przeżywa depresje (...). Nie wahamy się również przypuszczać, że w latach ubiegłych wiele uzależnień alkoholowych było spowodowanych obciążeniem okultystycznym" - czytamy w liście, który wzbudził w Wiśle sporą konsternację i sprowokował ostrą dyskusję.

Warto dodać, że budynkiem zainteresowana jest także Fundacja Polski Konwój Kultury z Czeladzi, która planuje w tym miejscu otworzyć Muzeum Sztuki Współczesnej z dziełami m.in. Dudy Gracza i Abakanowicz. Dysponuje już terenem w sąsiedztwie posesji z zabytkową willą.

- Rada Miasta przychyliła się do wniosku Fundacji im. Juliana Ochorowicza. Burmistrz był innego zdania - mówiła obecna na miejscu pożaru Grażyna Pruska, prezeska Towarzystwa Miłośników Wisły, radna. - Ochorowicz zrobił zbyt dużo dla Wisły, żeby nie mieć tu swojego muzeum. Bardzo mnie martwi, że ten budynek się palił. To nieruchomość, która ledwo się trzyma, jest w bardzo złym stanie technicznym. Boję się pomyśleć, jakie mogą być dalsze konsekwencje tego pożaru - dodała radna.

- Pożar nie wpłynie na zmianę decyzji o zbyciu tej nieruchomości - mówił burmistrz i zapowiedział, że swoje stanowisko ogłosi 13 stycznia.

Julian Ochorowicz

Ochorowicz mieszkał w Wiśle od 1903 roku. W Beskidy przyjechał ze świata (wcześniej mieszkał we Lwowie, Paryżu, Warszawie). Na Śląsku Cieszyńskim przebywał do wybuchu I wojny światowej. Później już do Wisły nie wrócił, pozostawił po sobie willę zwaną dziś Ochorowiczówką.

Julian Ochorowicz był naukowcem, radioelektrykiem, pisarzem i publicystą, budowniczym i "deweloperem" (zapoczątkował budowanie w Wiśle murowanych willi, w których bywali Bolesław Prus, Maria Konopnicka czy Władysław St. Reymont), okultystą i hipnotyzerem (w Wiśle przeprowadzał słynne eksperymenty ze Stanisławą Tomczyk, która wprowadzona w stan hipnozy poruszała przedmiotami lub podnosiła je samą siłą umysłu).

Ochorowicz był też wynalazcą. W 1885 r. jego urządzenie telefoniczne, zainstalowane w jednym z pawilonów Światowej Wystawy w Paryżu, transmitowało koncerty z Opery Paryskiej oddalonej o 4 kilometry! Zaś na Wystawie Powszechnej w Antwerpii połączył się z oddaloną o 45 km Brukselą, a w Petersburgu - z oddalonym o 320 km Bołogoje.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Filmy erotyczne z początku XX w. to nie porno, a sztuka ZOBACZCIE
*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Orszaki Trzech Króli idą przez nasze miasta [ZDJĘCIA + WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!