Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

@Zachodni Gości: Jarosław Gwizdak o internetowych trollach i swoich politycznych ambicjach

Justyna Przybytek - Pawlik
Justyna Przybytek - Pawlik
W środę, 27 sierpnia, gościem programu @Zachodni Gości był Jarosław Gwizdak, były sędzia i były prezes Sądu Rejonowego w Katowicach. Rozmawialiśmy o kulisach jego rezygnacji z urzędu, ale też o internetowych trollach. Mowa była również o tym, czym były sędzia zajmuje się obecnie, jakie ma ambicje polityczne i czy znów będzie kandydował na prezydenta Katowic

W środę, 27 sierpnia, gościem programu @Zachodni Gości był Jarosław Gwizdak, były sędzia i były prezes Sądu Rejonowego w Katowicach. Rozmawialiśmy o kulisach jego rezygnacji z urzędu, ale też o internetowych trollach. Mowa była również o tym, czym były sędzia zajmuje się obecnie, jakie ma ambicje polityczne i czy znów będzie kandydował na prezydenta Katowic. Poniżej fragment wywiadu.

Złożył pan już zawiadomienie w sprawie przecieków do twitterowego konta KastaWatch?
Kończę je pisać i myślę, że piątek będzie tym dniem, w którym zostanie złożone.

Przypomnijmy krótko, o co chodziło?
To długa i przykra historia. Od pewnego czasu na Twitterze pojawiło się konto, które dysponowało informacjami, którymi chyba nie powinno dysponować. To były informacje nie tylko z akt personalnych sądów i sędziów, ale i dotyczące postępowań dyscyplinarnych i to znacznie wcześniej niż pojawiały się w oficjalnym obiegu. Wokół tego konta pojawiła się też grupa obywateli niezbyt życzliwych wobec wymiaru sprawiedliwości. Zostało to nazwane m.in. przez Onet farmą trolli. Jak się okazje, a może jeszcze się nie okazuje, bo to wszystko jest w toku wyjaśniania, byli tam zaangażowani ludzie związani z ministerstwem sprawiedliwości.

To właśnie na tym koncie pojawiła się też informacja, o pańskiej rezygnacji z funkcji sędziego, już kilka godzin po tym jak faktycznie złożył pan dymisję.
Sekwencja była następująca: w południe złożyłem te dokumenty w kadrach Sądu Rejonowego Katowice – Zachód. Potem wysłałem je pocztą. Stojąc w kolejce na poczcie, spojrzałem w komórkę i zobaczyłem, że na koncie, o którym mowa już wszystko wiadomo. Opatrzone to zostało komentarzem, że jestem sędzią politykiem, że uciekam przed dyscyplinarką, że się czegoś wystraszyłem.

Wskazywał pan, że źródłem przecieków mogli być pańscy przełożeni. Kogo dotyczy zawiadomienie do prokuratury? Pojawiają się w nim konkretne nazwiska?
Będę chciał, żeby to wyjaśniła prokuratura, która ma poważniejsze narzędzia do ustalenia osób, które są za to odpowiedzialne.

Sędzią nie jest pan od 3 czerwca. Czym się pan aktualnie zajmuje?
Dydaktyką, NGO - sem, jestem członkiem zarządu Fundacji Instytut Prawa i Społeczeństwa, które zajmuje się obserwacją sądów, proponowaniem reform, ale też monitoringiem ludzi wybieranych do sądów. Zatem będę się przyglądał pracy sądów, tyle ze z innej strony i w nieco innej roli.

Cała rozmowa

Jakieś ambicje polityczne? Na listy do wyborów parlamentarnych nikt pana nie zapraszał?
Nie ukrywam, że telefon dzwonił. Jako kandydat byłem rozważany i w Eurowyborach i nadchodzących wyborach. Kusiły różne organizacje, różne formacje, było ich kilka, zachowam jednak dyskrecję. Nie zdecydowałem się.

Dlaczego nie?
W parlamencie jest się jednym z 460, a będąc w partii jest się raczej osobą, której głównym zadaniem jest naciskanie guzika. Ja mam chyba za silny gen niezależności i niezawisłości, żeby w tych partiach się odnaleźć. To jeszcze nie jest ten moment. Uznałem również, że nie chcę pokazywać ludziom, że ten start katowicki (start w wyborach na prezydenta Katowic – przyp. Red.) był przygrywką do dużej polityki, bo nie był. Zależy mi na Katowicach, na dzielnicach.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera