Desygnowana na premier rządu Beata Szydło górnictwu nie poświęciła zbyt wiele miejsca (mówiła zresztą dość krótko). Znacznie częściej wspominała o energetyce, którą wymieniła w gronie najważniejszych i przyszłościowych branż i która ma być jednym z głównym odbiorców wielkich środków jakie rząd zamierza przeznaczyć na rozwój. Tyle, że przemysł energetyczny rząd planuje połączyć z przemysłem surowcowym i stąd też wszelkie wzmianki o energetyce powinne być szczególnie uważnie słuchane w śląskich kopalniach.
ZOBACZ KONIECZNIE:
- Sprawą górnictwa ministerstwo energii zajmie się z pierwszej kolejności. Są koncepcje rozwiązania tego problemu – zapowiedziała Beata Szydło.
Konkretnych rozwiązań nie przedstawiła, ale stwierdziła, że chce, aby na Śląsku „znów biło serce polskiego przemysłu”.
Być może odpowiedź na pytania o konkrety mogłaby przynieść lektura tego, co Beata Szydło mówiła w lipcu w Katowicach podczas odbywającego się tu kongresu PiS i zjednoczonej prawicy. Zgromadzeni wówczas w gmachu MCK mogli usłyszeć, że polskie górnictwo może być rentowne, a kluczem do sukcesu jest reindustrializacja.
Chcemy by polskie kopalnie były rentowne, ale żeby też wprowadzano nowoczesne technologie węglowe. Zgazowanie węgla to szansa dla polskiego górnictwa – mówiła Szydło.
Wypomniała również ówczesnemu rządowi Ewy Kopacz, że ciągle nie ma strategii polskiego górnictwa i energetyki do 2050.
- My taką strategię przygotujemy jeśli będziemy tworzyć rząd. I z takim dokumentem pojadę na szczyt do Paryża – powiedziała w lipcu Beata Szydło.
Michał Wroński
EXPOSE BEATY SZYDŁO
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
