Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie - Podbeskidzie. Mecz opóźniony, Górale mieli awarię autobusu

Leszek Jaźwiecki
Lucyna Nenow
Zaplanowany na godzinę 18 mecz Zagłębia Sosnowiec z Podbeskidziem Bielsko-Biała rozpoczął się z opóźnieniem. Wszystko przez awarię autobusu Górali. Piłkarze do Sosnowca jechali swoimi samochodami.

Nowy sezon nie rozpoczął się udanie dla piłkarzy Podbeskidzia. Rywalem Górali był spadkowicz z Ekstraklasy Zagłębie Sosnowiec. Podopieczni Krzysztofa Brede, którzy są wymieniani w gronie kandydatów do awansu, mieli wyjechać z Bielska-Białej o 15, ale ich autobus z powodu awarii nie dojechał.

- Spokojnie dojechalibyśmy na mecz gdyby nie ta awaria - denerwował się kierownik drużyny Piotr Czak. - Musieliśmy szybko zorganizować dojazd własnymi samochodami. Po drodze jeszcze czekała nas jedna niespodzianka. Po ulewach wiele dróg było zalanych i musieliśmy jechać objazdami.

Kierownik Górali, który dojechał do Sosnowca wcześniej ustalił z sędziami, że spotkanie rozpocznie się z 15 opóźnieniem. Delegatem na to spotkanie był Janusz Kiełtyka, o obserwatorem Sebastian Stawicki. Trójka sędziów dowodził Sebastian Krasny z Krakowa.

Nie przegapcie

Zobaczcie koniecznie

Trener Górnika Zabrze o przygotowaniach do Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo