W 7 minucie meczu Wojciech Szumiilas kopnął pikę lewą nogą, a ta wpadła do siatki. Były piłkarz GKS Tychy utonął w objęciach kolegów, a kibice Zagłębia uwierzyli, że zespół Kazimierza Moskala może wreszcie przerwać marazm w jakim znajduje się od rundy wiosennej poprzednich rozgrywek.
Tyszanie zareagowali jednak wzorowo i szybko doprowadzili do remisu. Autorem gola był Oskar Paprzycki, który po rzucie rożnym skorzystał z przestrzeni, jaką zostawili mu obrońcy gospodarzy. Sosnowiczanie nie wyciągnęli z tej sytuacji żadnych wniosków i na przerwę schodzili przy stanie 1:2, bo pozostawiony samopas w polu karnym Tomas Malec oddał strzał przypominający egzekwowanie jedenastki.
Gospodarze po zmianie stron tracili siły w pogoni za remisem, Moskal miotał się dokonując zmian, ale naprawdę gorąco było pod bramką GKS-u dopiero w końcówce meczu. Tyszan uratował refleks Konrada Jałochy, dzięki któremu Zagłębie przegrało trzeci mecz z rzędu.
Zobaczcie zdjęcia z meczu Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy.
Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 1:2 (1:2)
1:0 Wojciech Szumilas (7), 1:1 Oskar Paprzycki (13), 1:2 Tomas Malec (38)
Zagłębie Frankowski - Galić (83. Troć), Duriska, Dalić, Gojny - Seedorf (61. Bryła), Kamiński (73. Oliveira), Ambrosiewicz, Szumilas, Banaszewski - Sobczak (61. Tanque). Trener: Kazimierz Moskal.
Tychy Jałocha - Połap, Nedić, Żytek, Wołkowicz - Janiak (79. Kozina), J. Piątek, Paprzycki (83. Szymura), Jaroch (69. Grzeszczyk), Biel (82. K. Piątek) - Malec (82. Kargulewicz). Trener: Artur Derbin.
Żółte kartki Galić
Sędziował Wojciech Krztoń (Olsztyn)
Widzów 1.181
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
