Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 6:5. Sensacja na Stadionie Zimowym
GKS Tychy bardzo chce przystąpić do play off z pierwszej pozycji, bo to oznacza w ćwierćfinale najsłabszego przeciwnika czyli Ciarko STS Sanok. Wydawało się, że tyszanie, którzy po ostatniej kolejce wrócili na fotel lidera, mają łatwe zadanie, bo w dwóch ostatnich kolejkach grają z dwoma ostatnimi drużynami tabeli. W Sosnowcu obrońcy tytułu doznali jednak niespodziewanej porażki.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GKS TYCHY
W drużynie gospodarzy świetnie zagrali dwaj rosyjscy hokeiści Aleksandr Wasiljew oraz Jewgienij Nikiforow i to właśnie oni nastraszyli mistrza Polski. Każdy z nich strzelił po dwa gole i miał po dwie asysty. To dzięki nim Zagłębie prowadziło najpierw 1:0, potem 3:1, a na kwadrans przed ostatnią syreną 4:2.
Tyszanie byli pewni swojej siły i długo uważali, że nawet nie wysilając się zbytnio wygrają ten mecz. Goście mieli wprawdzie przewagę na lodzie i oddawali więcej strzałów, ale tak naprawdę do roboty wzięli się dopiero w końcówce, gdy zajrzało im w oczy widmo porażki.
Najpierw kontaktowego gola strzelił Bartłomiej Jeziorski, a dwie kolejne bramki GKS zdobył grając w osłabieniu, gdy na ławce kar siedział Bartłomiej Pociecha. Błędy sosnowiczan w obronie wykorzystali najpierw Patryk Wronka, a później wracający po kontuzji do gry Filip Komorski.
Wydawało się, że podopieczni trenera Krzysztofa Majkowskiego w ten spektakularny sposób przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale Zagłębie grało do końca. W 58 minucie Michaił Syrożenko doprowadził do wyrównania i zwycięzcę wyłoniła dopiero dogrywka. W niej szczęście dopisało Zagłębiu. Na 20 sekund przed końcem dodatkowego czasu gry o wygranej gospodarzy na pożegnanie Stadionu Zimowego przesądził Aleksandr Rodionow.
Tyszanie mimo porażki utrzymali prowadzenie w tabeli, a nawet powiększyli swoją przewagę nad JKH, bo hokeiści z Jastrzębia przegrali z Cracovią. By przystąpić do play off z pierwszej pozycji bez oglądania się na innych GKS musi w ostatniej pokonać u siebie Stoczniowca.
Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 6:5 po dogrywce (1:1, 1:0, 3:4, d. 1:0)
Bramki 1:0 Aleksandr Wasiljew (4), 1:1 Jean Dupuy (17), 2:1 Jewgienij Nikiforow (21), 3:1 Aleksandr Wasiljew (43), 3:2 Michael Cichy (44), 4:2 Jewgienij Nikiforow (45), 4:3 Bartłomiej Jeziorski (48), 4:4 Patryk Wronka (50), 4:5 Filip Komorski (51), 5:5 Michaił Syrojeżkin (58), 6:5 Aleksandr Rodionow (65)
Kary Zagłębie - 30 minut, Tychy - 24 minuty.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki