Sosnowiczanie po dobrym, ale przegranym 2:3 meczu z Widzewem w Łodzi, wrócili na Stadion Ludowym na ostatnie spotkanie w tym roku. Ich rywalem był przedostatni w tabeli Górnik Polkowice, który miał serię 14 meczów bez zwycięstwa. W kontekście walki o utrzymanie był to mecz „o sześć punktów”. Wcześniej Zagłębie wygrało u siebie z Chrobrym Głogów 3:2 i Arką Gdynia 1:0. W 3. kolejce pokonało Górnika w Polkowicach 4:2. Dlatego w piątek kibice liczyli na zwycięstwo i spokojniejszą zimę.
Sobczak nie strzelił karnego, ale i tak cieszył się z gola
Mecz niemiło zaczął się dla Joao Oliveiry, który zderzył się z Marcinem Biernatem i po powrocie na boisko musiał grać z bandażem na głowie.
W 9. minucie Biernat uratował gości przed stratą gola. Zablokował strzał Maksymiliana Banaszewskiego i zagrodził piłkę do siatki na linii bramkowej po dobitce Szymona Pawłowskiego.
Sosnowiczanie próbowali „napocząć” rywali i udało im się to po półgodzinie gry. Pawłowski został sfaulowany przez Dominika Radziemskiego i był rzut karny. Bramkarz Górnika Jakub Szymański odbił piłkę po uderzeniu Szymona Sobczaka, ale napastnik Zagłębia miał jeszcze okazję na poprawkę, którą już wykorzystał. Sobczak ma 11 ligowych bramek w tym sezonie.
Zagłębie szybko poszło za ciosem. Z 16 metrów strzelił Pawłowski, Szymański popełnił błąd i było 2:0.
„Wejście smoka” Seedorfa
Po przerwie gospodarze dali srogą lekcję beniaminkowi. Na 3:0 podwyższył Pawłowski, który wykorzystał podanie Joao Oliveiry, minął bramkarza i strzelił do pustej bramki.
Potem prawdziwe „wejście smoka” z ławki rezerwowych zaliczył Quentin Seedorf. W pierwszym kontakcie z piłką z bliska podwyższył na 4:0, a dwie minuty później sfinalizował kontrę wykorzystując podanie Pawłowskiego.
Zagłębie Sosnowiec - Górnik Polkowice 5:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Szymon Sobczak (31), 2:0 Szymon Pawłowski (35), 3:0 Szymon Pawłowski (65), 4:0 Quentin Seedorf (71), 5:0 Quentin Seedorf (73)
Zagłębie: Kamil Bielikow - Dominik Jończy, Vedran Dalić, Maciej Ambrosiewicz - Dawid Ryndak (71. Patryk Bryła), Wojciech Szumilas, Joao Oliveira (76. Wojciech Kamiński), Dawid Gojny - Maksymilian Banaszewski (71. Quentin Seedorf), Szymon Sobczak (83. Alex Tanque), Szymon Pawłowski (76. Adrian Troć).
Polkowice: Jakub Szymański - Dominik Radziemski, Marcin Biernat (46. Mateusz Magdziak), Paweł Kucharczyk, Jarosław Ratajczak - Eryk Sobków (46. Karol Fryzowicz, 51. Maciej Bancewicz), Adrian Purzycki, Bruno Żołądź (70. Kamil Wacławczyk), Adam Mazurowski - Mariusz Szuszkiewicz, Mateusz Piątkowski (90. Kacper Poczwardowski).
Żółte kartki: Jończy, Kamiński - Biernat, Żołądź
Sędziował: Marcin Kochanek (Opole)
Widzów: 802
Nie przeocz
- Najlepsze porodówki w woj. śląskim. Tu urodzisz w komfortowych warunkach
- Czerwone strefy w woj. śląskim. Jakie obostrzenia rząd wprowadzi w 35 powiatach?
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Katowicach trwa. Co możemy kupić i w jakiej cenie?
- Ceny karpia na święta 2021 wyższe niż przed rokiem. Ponad 20 złotych za kilo WIDEO
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?