W podobnych okolicznościach przyrody walczący o utrzymanie sosnowiczanie rozpoczęli spotkanie z liderem II ligi, MKS-em Kluczbork.
W walce o przywrócenie dobrego imienia piłkarzom Zagłębia nie przeszkodził jednak ani deszcz, ani przykre okrzyki dobiegające z trybun.
Pierwszy sygnał do ataku gospodarze dali już w 1. minucie spotkania, ale silny strzał Michała Filipowicza okazał się niecelny. Piłka nie potrafiła znaleźć również drogi do bramki po uderzeniach Arkadiusza Kłody, Rafała Pietrzaka czy Tomasza Szatana. Z każdą udaną akcją sosno-wiczanie zdawali się odbudowywać i nabierać pewności.
Po przerwie goście rozpoczęli walkę o utrzymanie korzystnego wyniku, tymczasem Zagłębie z uporem dążyło do przełamanie fatalnej passy.
W 67. minucie indywidualną akcją popisał się bardzo aktywny w tym spotkaniu Arkadiusz Kłoda. Kapitan gospodarzy ograł obrońców i zdecydował się na strzał. Lot piłki do bramki z największym trudem przeciął jednak bramkarz z Kluczborka.
W tym momencie deszczowe chmury rozpłynęły się w powietrzu a nad Stadionem Ludowym w promieniach słońca pojawiła tęcza - biblijny symbol nadziei.
Zagłębie odrodziło się w 86. minucie. Dokładne dośrodkowanie Kłody wykorzystał wbiegający w pole karne Krzysztof Myśliwy i uderzeniem głową zdobył bramkę na wagę cennych trzech punktów. - Pokazaliśmy, że potrafimy jednak wygrywać. Teraz musi być już tylko lepiej - cieszył się asystent Kłoda.
Zagłębie Sosnowiec - MKS Kluczbork 1:0 (0:0).
1:0 Krzysztof Myśliwy (86).
Widzów 1500
Sędziował Piotr Gajewski (Kraków).
Zagłębie Gostomski - Wróbel I, Balul, Białek I, Pajączkowski - Kłoda, Skórski, Szatan (37. Bodziony), Pietrzak - Filipowicz (90. Huśtawa), Socha (59. Myśliwy).
Kluczbork Stodoła I - Cieślak, Nowacki, Stawowy, Adamczyk I - Niziołek (90. Hober), Kazimierowicz, Glanowski, Nitkiewicz I (72. Jasiński) - Sobota, Tuszyński (87. Olejarz).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?