Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - Odra Opole ZDJĘCIA KIBICÓW, WYNIK Smutne pożegnania Stadionu Ludowego. Kibice są wściekli!

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
18.02.2023. Ostatni mecz na Stadionie Ludowym: Zagłębie Sosnowiec - Odra Opole.
18.02.2023. Ostatni mecz na Stadionie Ludowym: Zagłębie Sosnowiec - Odra Opole. Marzena Bugała-Astaszow Polska Press
W sobotę 18.02.2023 r. w meczu 20. kolejki Fortuna 1. Ligi Zagłębie Sosnowiec przegrało z Odrą Opole 0:2 (0:1). Było to ostatnie spotkanie Zagłębia na Stadionie Ludowym, który służył sosnowiczanom od października 1956 roku. Zagłębie mogło przegrać wyżej, ale w 88. minucie goście nie wykorzystali rzutu karnego. Piłkarzy gospodarzy żegnały gwizdy rozżalonych kibiców. Zobacz ZDJĘCIA z meczu Zagłębie - Odra.

25 lutego 2022 r. w trzeciej wiosennej kolejce I ligi Zagłębie Sosnowiec zagra już na nowym stadionie wchodzącym w skład ArcelorMittal Parku. Na inaugurację drużyna trenera Dariusza Dudka zmierzy się z GKS-em Katowice. - Przenosiny na nowy stadion można porównać do przesiadki ze starego trabanta do nowego porsche - mówi prezes Zagłębia Arkadiusz Aleksander. W sobotni, chłodny, wietrzny, deszczowy, wieczór sosnowiczanie ostatni raz zagrali przy Kresowej.

Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW oraz z meczu Zagłębie Sosnowiec - Odra Opole na pożegnanie Stadionu Ludowego, 18.02.2023 r.

Do przerwy Zagłębie przegrywało 0:1

Zagłębie zaczęło wiosnę od porażki 1:2 z Arką Gdynia. Odra zremisowała na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:0. Przed sobotnim meczem sosnowiczanie mieli 22 punkty, a zespół z Opola miał 16 pkt (przedostatnie miejsce w tabeli). Zagłębie chciało przerwać serię 6 meczów bez zwycięstwa.

W 3. minucie po rzucie wolnym główkował Meik Karwot i trafił w rywala. Gospodarze sygnalizowali zagranie ręką. Gra toczyła się dalej, ale w pewnym momencie była wstrzymana przed wyrzutem z autu. Sędzia czekał na koniec analizy VAR, po ponad dwóch minutach… mecz został wznowiony. Zagłębie przeważało, ale nie stworzyło groźnych okazji. Natomiast Odra potrzebowała 20 minut, aby odpowiedzieć na ataki gospodarzy i po jej rzutach rożnych kotłowało się przed bramką Michała Gliwy.

W 32. minucie Odra cieszyła się z prowadzenia. Po rzucie wolnym z głębi pola Mateusz Kamiński zgrał piłkę głową. Artur Pikk przytomnie zachował się w zamieszaniu na polu karnym - posłał ją z pięciu metrów w dalszy róg od słupka do bramki. Zagłębie mogło szybko wyrównać, ale Karwot strzelił z pola karnego nad poprzeczką, a potem długo trzymał się za głowę, jak większość kibiców. Pod koniec tej części z wolnego mocno strzelił Wojciech Szumilas i Artur Haluch ratował się piąstkowaniem piłki.

Kibice Zagłębia stracili cierpliwość, a Odra nie strzeliła karnego

Odra wyszła na drugą połowę z wyraźną chęcią zadania drugiego ciosu i zrobiła to już w 52. minucie. Konrad Nowak „zatańczył” w polu karnym i wyłożył piłkę Dawidowi Czaplińskiemu, który strzelił z bliska do pustej bramki. „K… mać, Zagłębie grać!” - zaczęli skandować kibice gospodarzy, a w sektorze fanów Odry trwało fetowanie drugiego gola.

Zobacz WIDEO:

Niebo coraz bardziej płakało nad Stadionem Ludowym, a sosnowiczanie jak już umieścili piłkę w bramce, to gol w 68. minucie nie był uznany. Trafił Marek Fabry, ale spalony był biorący udział w akcji Karwot.

Odra umiejętnie się broniła i nie tylko. Po jednym z wypadów zarobiła rzut karny. Trzeciej bramki nie było, bo sam faulowany Bartosz Guzdek strzelił wysoko nad poprzeczką (88. minuta)! W doliczonych siedmiu minutach wynik już się nie zmienił. Po ostatnim gwizdku sędziego kibice Zagłębia wygwizdali swoich piłkarzy. Sosnowiczanie mają już siedem meczów z rzędu bez wygranej, a trener Dariusz Dudek zaczyna swoją trzecią przygodę z Zagłębiem od dwóch porażek...

OPINIE TRENERÓW

Adam Nocoń (Odra Opole)

Mecz prowadzony w bardzo ciężkich warunkach. Było widać, że bardzo ważne będą stałe fragmenty gry, ważne też będzie, jak dany zespół przystosuje się do tych warunków. Uważam, że mój zespół od pierwszej do ostatniej minuty do tych warunków przystosował się bardzo dobrze. Nie było zawodnika, który się oszczędzał, nie było zawodnika, który nie wypełnił zadań taktycznych. Tak jak wspomniałem, stałe fragmenty gry, po którym strzeliliśmy bramkę, nieźle broniliśmy. W drugiej połowie piękna kontra, rzut karny, o którym nie wspomnę, bo był wyznaczony inny zawodnik do niego. Widziałem dzisiaj Odrę walczącą, Odrę, która walczy o utrzymanie i taki zespół chciałbym widzieć w następnych meczach.

Dariusz Dudek (Zagłębie)

Na pewno nasza sytuacja jest trudna, przegrywamy drugi mecz z rzędu i przegrywamy w meczu, w którym przeciwnik strzela dwie bramki i oddaje dwa celne strzały. To jest dla mnie niezrozumiałe, że przegrywamy dziś 0:2. Mamy swoje sytuacje, nie potrafimy ich wykorzystać. Myślę, że to jest trudny moment dla nas. Najlepiej, co można zrobić, to po prostu wygrać z GKS-em Katowice na otwarcie stadionu, ale to będzie naprawdę też bardzo ciężkie, bo skoro w tych dwóch meczach nie potrafimy zwyciężyć, to dla dlaczego mielibyśmy wygrać z GKS-em. Ale myślę, że dziś Odra bardziej chciała wygrać ten mecz i na pewno będę miał pretensje do swojego zespołu, że nie chcieli tego wygrać tak bardzo jak nasz przeciwnik. W następnym meczu to my musimy chcieć wygrać i być bardziej pazerni na sytuacje, które mamy, musimy je wykorzystać.

Na pewno graliśmy lepiej niż z Arką. Dziś też byliśmy w posiadaniu piłki 65 procent, tylko dwa celne strzały Odry. Gra dziś była dużo gorsza, aczkolwiek jakaś tam kontrola była. Nie wiem z czego to wynika, że tracimy koncentrację w najważniejszym momencie i bramki, które dostaliśmy, to tego się nie da wytrenować, to są czasami błędy indywidualne.

Maksymilian Rozwandowicz skręcił staw skokowy. Nie wygląda to dobrze, będziemy wiedzieć dokładnie w poniedziałek, jaka jest diagnoza.

Zagłębie Sosnowiec - Odra Opole 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Artur Pikk (32), 0:2 Dawid Czapliński (52)

Zagłębie: Michał Gliwa - Filip Borowski, Maksymilian Rozwandowicz (69. Vedran Dalić), Mateusz Bodzioch, Marcel Ziemann - Patryk Bryła (57. Adrian Troć), Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Wojciech Szumilas (57. Marek Fabry), Konrad Wrzesiński - Szymon Sobczak.

Odra: Artur Haluch - Mateusz Spychała, Mateusz Kamiński, Piotr Żemło, Artur Pikk - Konrad Nowak, Wojciech Kamiński (79. Maciej Urbańczyk), Rafał Niziołek, Dawid Czapliński (90+2. Łukasz Kędziora), Borja Galan (79. Maciej Makuszewski) - Bartosz Guzdek.

Żółte kartki: Szumilas, Borowski, Fabry - W. Kamiński, Czapliński, Żemło, Niziołek

Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)

Widzów: 1.675

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera