Zagłębie Sosnowiec – Radomiak 2:2. Spadkowicz z Ekstraklasy zremisował pierwszy zimowy sparing. Zagłębie testowało pięciu zawodników

Dla Zagłębia i Radomiaka był to pierwszy sparing w czasie przygotowań do wiosny w Fortuna 1. Lidze. Sosnowiczanie pierwszy raz w historii klubu zagrali w Lelowie. Mecz odbył się na boisku ze sztuczną murawą. Decyzją sztabu szkoleniowego spadkowicza z Ekstraklasy, nazwiska testowanych piłkarzy nie zostały podane przez klub.

Zagłębie objęło prowadzenie w 7. minucie. Jeden z testowanych posłał piłkę z rzutu rożnego, a pozostawiony bez opieki Piotr Polczak z bliska strzelił do siatki.

W 31. minucie w bramce Zagłębia nastąpiła zmiana – Marko Perdijicia zastąpił Krystian Stępniowski, który dwie minuty później sfaulował Dominika Sokoła i był rzut karny. Wynik jednak nie uległ zmianie, bo Mateusz Michalski trafił w słupek.

Na drugą połowę ze składy sprzed przerwy w Zagłębiu wyszli tylko Stępniowski i Polczak. Od 58. minuty był remis. Damian Warchoł wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i skierował piłkę do siatki. Radomiak poszedł za ciosem i po bramce Damiana Nowaka pięć minut Zagłębie przegrywało 1:2. Radomiak w końcówce miał szansę na trzeciego gola, gdy w sytuacji z sam na sam z bramkarzem znalazł się Warchoł. Kacper Chorążka sparował piłkę na poprzeczkę.

Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła - Filip Karbowy strzałem z 20 metrów w 90. minucie ustalił wynik.

Zagłębie Sosnowiec – Radomiak Radom 2:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Piotr Polczak (7), 1:1 Damian Warchoł (58), 1:2 Damian Nowak (63), 2:2 Filip Karbowy (90)

Zagłębie: I połowa: Perdijić (31. Stępniowski) – zawodnik testowany, Polczak, zawodnik testowany, Seedorf - Nawotka, Babiarz, Hołota, Sych, zawodnik testowany - Piasecki.
II połowa: Stępniowski (61. Chorążka) – Nawotka, Hałatek, Polczak, zawodnik testowany - Małecki, Sinior, Wiszniowski (72. Piasecki), Karbowy, zawodnik testowany – Mularczyk.