Dudek zastąpił Radosława Mroczkowskiego, który nie spełnił oczekiwań działaczy i po kompromitującej porażce pucharowej z ŁKS Łódź został zwolniony. Dudek dostał szansę w zagłębiu po raz drugi. Poprzednio objął zespół w trudnej sytuacji i wywalczył z nim awans do Ekstraklasy, ale po 11 spotkaniach zrezygnował.
- Błędem było to, że tak szybko się poddałem - mówi dzisiaj szkoleniowiec Zagłębia. - Zabrakło mi wtedy doświadczenia. Decyzja o powrocie nie była łatwa, ale przekonało mnie to, że prezes Marcin Jaroszewski został na swoim stanowisku.
Dudek zadebiutuje po raz drugi jako trener Zagłębia w meczu z Sandecją. Sosnowiczanie tracą do najbliższego rywala dwa punkty, porażka może zepchnąć ich do strefy spadkowej. - Nie dopuszczamy takiej myśli do siebie, będę przekonywał moich piłkarzy, aby w każdym meczu myśleli, że grają o życie - mówi stanowcza trener Zagłębia.
Nie przegapcie
Spadkowicz z Ekstraklasy w poprzedniej kolejce zremisował w Opolu z Odrą 1:1, ale wcześniej przegrał u siebie z GKS Jastrzębie 2:4. - Tamten mecz już się nie liczy, choć porażka i strata punktów u siebie mocno boli - mówi trener Dudek. - Skupiamy się na najbliższym meczu, chcemy zgarnąć w nim komplet punktów. Musimy walczyć o każdy punkt, bo każdy jest w tej lidze bardzo ważny.
W tym sezonie Zagłębie wygrało u siebie tylko raz, pokonując w 4. kolejce Miedź Legnica. Dwa razy był remis, a w trzech spotkaniach musiało uznać wyższość rywali. Kibice w Sosnowcu liczą, że skromna liczba wygranych w sobotę zacznie rosnąć.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?