Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - Warta Poznań 0:2 RELACJA, ZDJĘCIA, WYNIK Zagłębie już w strefie spadkowej. Sosnowiczanie na drodze do II ligi!

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
10.07.2020. Zagłębie Sosnowiec - Warta Poznań 0:2.   Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
10.07.2020. Zagłębie Sosnowiec - Warta Poznań 0:2. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow / Polska Press
W piątkowym meczu Fortuna 1. Ligi Zagłębie Sosnowiec przegrało z Wartą Poznań 0:2 (0:1). Bramki zdobyli Łukasz Spławski i Aleks Ławniczak. W 90. minucie goście nie wykorzystali rzutu karnego. Zagłębie Sosnowiec, które jest spadkowiczem z PKO Ekstraklasy, znalazło się w strefie spadkowej i zmierza do II ligi.

Obie drużyny przystąpiły do meczu z serią trzech spotkań z rzędu bez wygranej, w których zdobyły po jednym punktem. Zagłębie po wcześniej rozegranych meczach w tym dniu znalazło się w strefie spadkowej. Wartę ucieszyła porażka Stali Mielec w Nowym Sączu w kontekście walki o bezpośredni awans.

W składzie Zagłębia pojawił się doświadczony Patryk Małecki oraz Kacper Łopata, którego wypożyczenie z Brighton przedłużono do końca lipca.

Pierwsze minuty należały do gości, którzy przeważali i w 12. minucie byli bliscy gola. W pole karne wbiegł Jakub Kuzdra i dzięki refleksowi Krystiana Stępniowskiego piłka nie znalazła drogi do siatki.

Zagłębie otrząsnęło się z przewagi Warty i za sprawą Szymona Pawłowskiego ożywili się sosnowieccy kibice. W 16. minucie Pawłowski uderzył technicznie tuż koło "okienka", a cztery minut później Adrian Lis z trudem obronił jego strzał po ziemi.

W 39. minucie Warta wyszła na prowadzenie. Łukasz Spławski przyjął piłkę na piątym metrze tyłem do bramki, mając za sobą Kacpra Łopatę. Stępniowski niepotrzebnie wyszedł z bramki i zawodnik gości przelobował i obrońcę i bramkarza.

Warta poszła za ciosem i w kilka minut mogło zdobyć kolejne gole. Najlepszą okazję zmarnował Robert Janicki pudłując z sześciu metrów. Piłkarz Zagłębia schodzących do szatni żegnały gwizdy i okrzyki "wyp... lać!".

Druga część zaczęła się od niecelnego uderzenia z dystansu Filipa Karbowego. Po pięciu minutach Warta miała na koncie drugą bramkę. Aleks Ławniczak po rzucie rożnym Jakuba Kiełba uderzeniem głową pokonał Stępniowskiego.

Ogłuszeni gospodarze potrzebowali czasu, aby się podnieść. Wreszcie w 63. minucie Adrian Lis dwukrotnie bronił strzały z bliska Tomasza Hołoty.

Sosnowiczanie próbowali coś zmienić, podobnie jak trener Krzysztof Dębek dokonujący zmian. W 80. minucie rezerwowy Rubio w dobrej sytuacji strzelał nad poprzeczką.

Kiedy sędzia podyktował rzut karny za wątpliwy rzut karny za faul Bartłomieja Babiarza na Mariuszu Rybickim, Warta miała okazję na trzeciego gola. Stępniowski w 90. minucie obronił strzał Mateusza Kupczaka.

Kibice pożegnali piłkarzy Zagłębia gwizdami i niecenzuralnymi okrzykami.

Zagłębie Sosnowiec - Warta Poznań 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Łukasz Spławski (39), 0:2 Aleks Ławniczak (50)

Zagłębie: Stępniowski - Ryndak, Hołota, Łopata, Grzelak (55. Seedorf) - Nawotka (69. Szwed), Karbowy (66. Rubio), Babiarz, Pawłowski, Małecki - Piasecki.

Warta: Lis - Kuzdra, Kieliba, Ławniczak, Kiełb - Rybicki, Kupczak, Trałka, Janicki (67. Danielewicz), Jakóbowski (82. Apolinarski) - Spławski (73. Szczepaniak).

Żółte kartki: Hołota, Rubio

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Widzów: 556

Bądź na bieżąco i obserwuj

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Nie przeocz

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera