Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - Zagłębie Lubin 1:2. O porażce zadecydował fatalny początek ZDJĘCIA

Leszek Jaźwiecki
Leszek Jaźwiecki
Po dobrym meczu w Gliwicach piłkarze Zagłębia Sosnowiec przegrali u siebie z Zagłębiem Lubin 1:2 i na dobre utknęli na dole tabeli Lotto Ekstraklasy.
Po dobrym meczu w Gliwicach piłkarze Zagłębia Sosnowiec przegrali u siebie z Zagłębiem Lubin 1:2 i na dobre utknęli na dole tabeli Lotto Ekstraklasy. Marzena Bugała
Po dobrym meczu w Gliwicach piłkarze Zagłębia Sosnowiec przegrali u siebie z Zagłębiem Lubin 1:2 i na dobre utknęli na dole tabeli Lotto Ekstraklasy. Gospodarze rozpoczęli to spotkanie sennie i już po 12 minutach przegrywali 0:2. Obie bramki dla gości strzelił Bartłomiej Pawłowski. Jeszcze przed przerwą beniaminek strzelił kontaktowego gola, ale po przerwie wynik już nie uległ zmianie i sosnowiczanie musieli pogodzić się z porażką.

Przed meczem kibice i piłkarze na Stadionie Ludowym minutą ciszy uczcili 30. rocznicę śmierci Włodzimierza Mazura, jednej z ikon klubu z Kresowej.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU

Największy ból głowy trener Valdas Ivanauskas miał z zestawieniem defensywy,a dokładniej z parą stoperów. W Gliwicach zagrali na tych pozycjach Mateusz Cichocki oraz Arkadiusz Jędrych i zachowali czyste konto. Do gry jednak wrócił Piotr Polczak i wydawało się, że to właśnie on będzie dowodził obroną. Trener postawił jednak na zawodników z ostatniego meczu.
Obrońcy beniaminka nie popisali się jednak już na początku meczu, którzy w ciągu dwóch minut pozwolili rywalom strzelić dwie bramki. Katem gospodarzy okazał się Bartłomiej Pawłowski. Przy drugim golu kompletnie w polu karnym pogubił się Mateusz Cichocki.

Po tych „dzwonach“ gospodarze przypominali boksera po nokaucie, ale który dostał jeszcze szansę na drugie życie. Zareagowała także ławka, na którą powędrował Słoweniec Dejan Vokić. Jego miejsce zajął Serb Żarko Udovicić. Gospodarze zaczęli atakować, częściej przebywać pod bramką Damiana Hładuna.

Lubinianie mieli jednak wyborna okazję do podwyższenia wyniku, ale w światło bramki nie trafił Damjan Bohar. Jak to się robi pokazał mu Vamara Sanogo. Francuz za pierwszym razem nie zdołał pokonać bramkarza gości, ale w 33 min Hładun był już bez szans.

Gospodarze do przerwy mogli remisować, jednak Hładun w znakomitym stylu obronił strzał Udovicicia. - Gdybym strzelał lewa nogą nie miałby szans - kręcił głową schodząc na przerwę Serb.

Wydawało się, że po przerwie gospodarze rzucą wszystkie siły, by odwrócić losy tego spotkania. Rozpoczęli jednak spokojnie, rozważnie i choć stwarzali sytuacje, bramkarz gości nie był zmuszony do większego wysiłku

Mimo zimowej aury na trybunach pojawiło się blisko 2,5 tysiąca kibiców, którzy od pierwszych minut dopingowali beniaminka

Zagłębie Sosnowiec - Zagłębie Lubin ZDJĘCIA KIBICÓW Trzy bra...

Zagłębie Sosnowiec - Zagłębie Lubin 1:2 (1:2)

0:1 Bartłomiej Pawłowski (10), 0:2 Bartłomiej Pawłowski (12), 1:2 Vamara Sanogo (33)

Zagłębie S.: Kudła - Heinloth (75. Babiarz), Jędrych, Cichocki, Mráz - Cristovao (90+4. Rzonca), Banasiak, Vokić (23. Udovicić), S. Pawłowski, Wrzesiński - Sanogo.

Zagłębie L.: Hładun - Kopacz, Dąbrowski, Guldan, Balić - Pawłowski (75. Matras), Jagiełło (82. Mares), 99. Slisz, Starzyński, Bohar (90+5. Moneta) - Tuszyński.

Żółte kartki Mráz, Jędrych - Balić, Slisz, Dąbrowski, Starzyński.

Widzów 2.191

Sędziował: Wojciech Myć (Lublin)

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Magazyn sportowy KIBIC

Awantura piłkarek na meczu Czarni Sosnowiec - GKS Katowice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo