Niedziele handlowe: Zakaz handlu w niedzielę zabija małe sklepy
"Ustawa miała pomóc tradycyjnym, rodzinnym placówkom, a jeszcze pogłębia ich problemy i wypycha je z rynku" pisze"Rzeczpospolita". Z danych Euromonitor International przytaczanych przez dziennik wynika, że obroty w tradycyjnych sklepach spadną nawet o 5,1 procent. Lepiej radzą sobie placówki sprzedające papierosy i alkohol, natomiast w gorszej sytuacji są małe sklepy spożywcze, dla nich prognozuje się spadek nawet o 6,3 procent.
SPRAWDŹ W KALENDARZU, KTÓRE NIEDZIELE SĄ HANDLOWE, A W KTÓRE SKLEPY BĘDĄ ZAMKNIĘTE
Jak pisze gazeta, prognozuje się zamknięcie nawet 2 tysięcy placówek.
– W niedzielę mamy największe obroty w tygodniu, ale za to w pozostałe dni spadły o 20–30 proc. Nie jesteśmy w stanie walczyć z promocjami dyskontów, zwłaszcza w soboty – powiedział "Rzeczpospolitej" właściciel sklepu pod Warszawą.
Zdaniem prezesa Forum Dialogu Gospodarczego Andrzeja Falińskiego – Zakaz uderzył najmocniej w sklepy największe i najmniejsze, pozostałe wciąż szukają modelu poradzenia sobie z tym wyzwaniem. O ile problemy hipermarketów były spodziewane, to spadki w małych sklepach pomysłodawców ustawy mogą zaskoczyć. Ekspert rynku handlowego cytowany przez "Rz" dodał także, że jest to powtórzenie sytuacji, która miała miejsce na Węgrzech.
Jedną z szans dla małych sklepów może być wejście w grupy partnerskie czy sieci sprzedażowe. Dzięki temu będą mogły powalczyć z innymi o klientów z konkurencją.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?