Akt notarialny został podpisany we wtorek, 5 lipca. Widnieją na nim podpisy starosty pszczyńskiego, Pawła Sadzy, reprezentującego Skarb Państwa, oraz Macieja Klussa, dyrektora Muzeum Zamkowego w Pszczynie. Aktem tym zameczek myśliwski w Promnicach został przekazany Muzeum Zamkowemu w formie darowizny.
- Formalnie wydana została nam ta nieruchomość w czwartek, 12 lipca - powiedział dyrektor Maciej Kluss, który - jako nowy właściciel - podpisze ze spółką Noma Residence umowę dzierżawy do końca października, żeby mogła się ona wywiązać ze swoich zobowiązań wobec klientów.
- Obecność Nomy zupełnie nie przeszkadza w pracach, które już zaczynamy prowadzić - zapewnia dyrektor Kluss.
Te prace to sprawa przyłącza energetycznego, którą trzeba wyjaśnić oraz inwentaryzacje.
- Zinwentaryzowany zostanie też drzewostan w otoczeniu zameczku. Musimy sprawdzić, które drzewa już nawet nie nadają się do leczenia i trzeba je będzie wyciąć - mówi dyrektor.
Inwentaryzacja drzew już została zlecona.
Ponadto pracownicy Muzeum Zamkowego zaczynają prace nad koncepcją wnętrz zameczku. Remont zacznie się dopiero po wyprowadzeniu się dzierżawcy. - Stan zachowania obiektu jest taki, że to najwyższy czas na gruntowny remont - mówi dyrektor Kluss, pod którego rządami dawny blask odzyskały zamek pszczyński i stajnie książęce.
Czytaj także:
Zameczek Myśliwski w Promnicach ma nowego właściciela. Będzie tam muzeum
Zameczek myśliwski w Promnicach. Historia
Zameczek myśliwski w Promnicach w obecnym kształcie ma w tym roku dokładnie 150 lat. Słynna księżna Daisy tak pisała o nim w swoich pamiętnikach: „Zawsze kochałam Promnice. (...) Stanowi jakby skrzyżowanie drewnianego domku elżbietańskiego i szwajcarskiego domku wypoczynkowego. Wychodzi na duże, śliczne jezioro, otoczone wspaniałymi drzewami. Kiedy po raz pierwszy je zobaczyłam, było smutne i ponure. Po śmierci drogiego Vatra (nic nie zmieniałabym tu za jego życia) zleciłam pomalowanie ścian na jasne, radosne kolory, kupiłam dużo wygodnych kanap i foteli oraz bardziej wesołe perkale i brokaty. Na początku rodzina była temu przeciwna, ale wkrótce polubili zmiany. Byłam tu bardzo szczęśliwa, również dlatego, że nie było tu miejsca na urządzanie wielkich przyjęć. Jedynie dzieci i członkowie rodziny mogli spędzać tu większość czasu, polując i urządzając piknik”.
Daisy i jej mąż Jan Henryk XV odziedziczyli Promnice po Janie Henryku XI, który zmarł w 1907 r. Zameczek miał wtedy zaledwie 39 lat.
_„Kryzys gospodarczy i recesja lat 20. XX wieku spowodowały stopniowe zadłużenie się posiadłości. Znaczna część dobytku (poroża, trofea myśliwskie, broń) zostały sprzedane na licytacjach. W czasie II wojny światowej stacjonowali tu żołnierze niemieccy, później rosyjscy. Szczęśliwie nie zanotowano większych zniszczeń. Po wojnie zameczek wraz z resztkami ocalałego wyposażenia zarządzany był przez Okręgowy Zarząd Lasów Państwowyc hw Katowicach. Następnie, od roku 1967 opiekę nad tą poksiążęcą posiadłością sprawował resort górnictwa. W roku 1991 w Promnicach rozpoczęto działalność hotelowo-gastronomiczną_”, czytamy na stronie internetowej Promnic.
7 czerwca 1995 r. KWK Ziemowit (jedna z kopalń Nadwiślańskiej Spółki Węglowej) wydzierżawiła obiekt Nomie 2 w Wyrach (która 1 marca 2003 przekształciła się w Noma Residence w Kobiórze). 26 marca 2001 r. umowę tę przejął starosta pszczyński jako reprezentant Skarbu Państwa. Umowa na dzierżawę obiektu skończyła się 31 grudnia 2015 r.
Dzierżawca wystąpił o automatyczne przedłużenie umowy dzierżawy, jednak nie spełnił warunków wynikających z umowy.
1 stycznia 2016 rozpoczęło się bezumowne korzystanie z zameczku przez Nowa Residence.
W tym czasie tej toczyło się postępowanie sądowe zakończone przyznaniem racji Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez starostę pszczyńskiego. Po uprawomocnieniu wyroku starosta wystąpił do wojewody śląskiego o zgodę na wydzierżawienie obiektu. I w marcu br. na liście nieruchomości do dzierżawy pojawiły się też Promnice. Starostwo zaproponowało czynsz w wysokości 14.800 zł netto miesięcznie (18. 204 zł brutto). Na najemcy miał też spocząć ciężar przeprowadzenia wielu prac remontowo-budowlanych.
W maju 2018 okazało się jednak, że zameczek myśliwski w Promnicach zostanie przekazany Muzeum Zamkowemu w Pszczynie. Stwierdzono, że Muzeum Zamkowe jest największą gwarancją właściwego przeprowadzenia renowacji zameczku.
Zameczek myśliwski stanowił część majątku należącego do panów na Pszczynie. Wzniesiony w 1861 r., po pożarze w 1868 r. został odbudowany i w tym kształcie istnieje do dziś.
ZOBACZ TAKŻE
Plany Muzeum Zamkowego na zameczek myśliwski w Promnicach
Zobacz zdjęcia:
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
