Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamek w Pszczynie scenografią do Strasznego dworu

JOL
Damian Pierończyk
Tysiące ludzi uczestniczyło w wielkim plenerowym przedstawieniu Strasznego dworu w Pszczynie. Zamek stał się naturalną scenografią.

65 lat temu komnaty książęce otwarły się dla zwykłych śmiertelników. Ludzie mogli wreszcie zajrzeć do zamkowych wnętrz panów na Pszczynie. Dla uczczenia tej rocznicy dyrekcja postanowiła umożliwić szerokiej publiczności spotkanie z operą. Wybór padł na najbardziej polską z polskich oper - Straszny dwór w reżyserii Wiesława Ochmana w mistrzowskim wykonaniu artystów Opery Bytomskiej.

Przeniesienie opery na zamkowe tarasy stworzyło nowe możliwości dla dodania jej rozmachu. Rozgrywana była niejako w trzech wymiarach: na scenie i w rzeczywistości, tuż przed oczami widzów przed zamkowymi schodami, a wszystko to przenoszone było na ekran, żeby umożliwić śledzenie akcji publiczności siedzącej w odleglejszych częściach parku.

Bohaterowie zajeżdżali bryczką przed zamek, wysiadali i po schodach wchodzili na scenę, z niejako zwykłych gości zmieniając się w aktorów wchodzących w teatralną konwencję.

Magię całego wydarzenia potęgowały efekty świetlne na odnowionej elewacji dawnej siedziby panów na Pszczynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!