Zamiast kibicować swoim drużynom, przemycali migrantów przez granicę. Pseudokibice śląskich klubów aresztowani

Początki sprawy sięgają ubiegłego roku. We współpracy ze Strażą Graniczną, od września do listopada 2021, policjanci zatrzymali 3 transporty, którymi jechało 41 nielegalnych imigrantów. Zatrzymano wówczas 4 osoby odpowiedzialne za przerzut i pełniące funkcje kierowców. Śledczy ustalili, że w tamtym okresie grupa aż 11 razy przeprowadziła lub usiłowała przeprowadzić przemyt ponad 100 imigrantów z Białorusi do Niemiec.

W środę 13 lipca w Polsce, Estonii, Litwie, Niemczech, a także w Wielkiej Brytanii, przeprowadzone zostały międzynarodowe działania pod przewodnictwem Europolu. W akcji brało udział 276 mundurowych, w tym 180 w Polsce. W ramach tychże działań policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach rozpracowali zorganizowaną grupę przestępczą, złożoną w głównej mierze z polskich obywateli, pochodzących ze środowisk pseudokibiców śląskich klubów.

Zatrzymano 10 mieszkańców Śląska w wieku od 24 do 39 lat. Przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się umożliwianiem innym osobom nielegalnego przekraczania granic. Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach, zleceniodawcami były osoby pochodzenia arabskiego, przebywające na stałe na terenie Europy Zachodniej. Grupa działająca na terenie Polski realizowała zlecenia i werbowała kierowców odpowiedzialnych za transporty cudzoziemców. Ponadto pseudokibice trudnili się organizacją tłumaczeń oraz rozliczeniami finansowymi.

Całym przedsięwzięciem na terenie Polski sterował mężczyzna posiadający szerokie kontakty w międzynarodowych grupach przestępczych, które zajmują się m.in. przemytem ludzi. Gdy otrzymywał zlecenie przerzutu imigrantów, organizował na bieżąco sieć kierowców i środki transportu. Za każdego obcokrajowca, którego udało się przerzucić do Niemiec otrzymywał około 1000 dolarów.

Oprócz zarzutów przemytu ludzi, niektórzy z zatrzymanych odpowiedzą również za posiadanie narkotyków znalezionych podczas przeszukań. Członkowie rozbitej grupy mogą usłyszeć wyroki do 8 lat więzienia za popełnione przestępstwa.

Obecnie trwają przesłuchania zatrzymanych. Następnie prokurator zdecyduje, jakie środki zapobiegawcze zostaną zastosowane. Śledczy zabezpieczyli na poczet przyszłych kar i grzywien pieniądze i biżuterię należącą do zatrzymanych.