Zaolzie, Karwina. Polska mniejszość w Czechach obchodziła Boże Ciało

Pomimo deszczowej pogody, Zaolziacy tłumnie zgromadzili się w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Karwinie na obchodach Święta Bożego Ciała. Aura uniemożliwiła przeprowadzenie tradycyjnej procesji, która zwykle przechodzi ulicami miasta. Nabożeństwo jest celebrowane naprzemiennie przez dwóch księży w dwóch językach - polskim i czeskim. To samo dotyczy pieśni śpiewanych przez chór. W nabożeństwie uczestniczyła również miejscowa orkiestra dęta.

Pomimo że polska społeczność w Karwinie jest niewielka, to można odnieść wrażenie, że dla Zaolziaków jest to bardzo ważne święto. W mszy uczestniczyło kilkunastu ministrantów, którzy asystowali księżom. Ponieważ w Czechach Boże Ciało nie jest dniem wolnym, to uczestnictwo w tym święcie dla wielu wiernych wiąże się z koniecznością przybycia do świątyni prosto po pracy, kosztem chwili odpoczynku po ciężkim dniu. Tłumy w kościele pokazują, jak ważna dla Zaolziaków jest wiara katolicka i jak ta społeczność jest zintegrowana.

Najstarszy w mieście kościół powstał w okresie lokacji miasta, pierwsze wzmianki o tej świątyni pochodzą z roku 1377, kiedy książę cieszyński - Przemysław I Noszak - rozszerzył nadanie na ołtarz Bożego Ciała i św. Jana Ewangelisty, 10 grzywien groszy rocznego dochodu z miejskich podatków.