Zapora w Parku Śląskim. W okolicy stawu Hutnik powstał polder przeciwpowodziowy

W okolicy stawu Hutnik można zobaczyć nowy wał biegnący wśród parkowych drzew oraz kładkę z zaporą. W galerii zdjęć można zobaczyć fotografie tej nowej inwestycji. Co to właściwie jest i do czego służy? Wyjaśniamy. To część polderu przeciwpowodziowego w Parku Śląskim.

- Na zdjęciu widać urządzenie hydrotechniczne - zastawki. W razie zagrożenia powodziowego spiętrza ono wodę - wyjaśnia Dagmara Piskorz, rzeczniczka Parku Śląskiego.

Zastawka ta, którą można zobaczyć na zdjęciu, to część większej inwestycji, a mianowicie budowy polderu przeciwpowodziowego. Inwestycja ta jest na końcowym etapie realizacji - właśnie trwają odbiory. Wykonawca - konsorcjum AGC Bytom Sp. z o.o. - w ramach inwestycji wybudował zbiornik retencyjny oraz meandry cieku Michałkowickim II.

Przypomnijmy, że polder powstał na terenie pomiędzy stawem Hutnik a stawem Perkoz. Inwestycja ta ma uregulować system wodny w chorzowskim parku. W ramach tego przedsięwzięcia powstała przepompownia wód deszczowych w rejonie stawu „Przystań”. Za pośrednictwem przepompowni woda z Dużego Stawu, a także z Kanału Regatowego będzie trafiała do nowego polderu.

System będzie w pełni zautomatyzowany. Dzięki temu w trakcie dużych opadów, Duży Staw i Kanał Regatowy, będzie mógł przyjąć więcej wody. Lustro wody na tych zbiornikach zostanie obniżone o około 40 cm. Koszt tej inwestycji to prawie 3 mln zł.

- Dzięki tym pracom Park Śląski zyska hydrologiczne bezpieczeństwo. Woda, która w czasie dużych opadów stanowiła spory problem, tym razem zostanie właściwie zagospodarowana - wyjaśniała w czerwcu 2020 roku w trakcie podpisywania umowy Agnieszka Bożek, prezes Parku Śląskiego.