Zaczął się trudny czas dla mieszkańców Marklowic i Świerklan. Kopalnia Jankowice właśnie rusza z fedrunkiem węgla w nowej ścianie, a to wiąże się z uciążliwościami na powierzchni. Eksploatacja prowadzona będzie na głębokości ok. 240-300 metrów, a furta eksploatacyjna wynosić będzie ok. 2 m.
- Prace będą wykonywane systemem ścianowym z zawałem stropu. Ściana rozpocznie swój bieg w rejonie ul. Świerkowej w Marklowicach, a prognozowane wpływy mogą dotknąć także ulic Szklarni i Hutniczej w Świerklanach - czytamy w komunikacie kopalni.
W związku z nową ścianą, na powierzchni mogą ujawnić się wpływy I-IV kategorii terenu górniczego, przy maksymalnych obniżeniach do 0,7 m.
- Już tyle lat zmagamy się ze szkodami, bo teren osiada, a teraz jeszcze nowa ściana. Co pół roku muszę przeprowadzać remonty domu i budynku gospodarczego. Pęknięcia w ścianach są znaczne. Nie mam nic do górnictwa, bo fedrować trzeba, ale system wypłaty odszkodowań mógłby być sprawniejszy. Szanujmy się! - mówi Ernestyn Kasparek, mieszkaniec gminy Świerklany. - Kiedy parę lat temu mówiono mi, że osiadania w naszym rejonie mogą sięgnąć 20 metrów, nie wierzyłem. Wtedy stojąc na progu nie widziałem kościoła w Chwałowicach, bo zasłaniało go wzgórze. Dzisiaj kościół mogą obserwować w pełnej krasie, a osiadanie odczuwam po własnym domu - dodaje pan Ernestyn, wskazując rozchodzące się ściany budynku.
Ale ten rok to fedrunek także na innych ścianach w pozostałych kopalniach regionu rybnickiego. Chodzi między innymi o ruchy w Rydułtowach i Marcelu - o czym przypomina Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.
- W roku 2017 kopalnia ROW (z połączonych kopalń Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy - red.) prowadzi i będzie prowadzić eksploatację pokładów węgla w oparciu o zatwierdzony przez Dyrektora OUG w Rybniku plan ruchu zakładu górniczego. Eksploatacja prowadzona będzie między innymi pod terenami administracyjnymi miast i gmin: Świerklany, Marklowice, Radlin i Rybnik. Zamierzenia eksploatacyjne obejmują rejony, które aktualnie objęte są wpływami działalności górniczej lub były nimi objęte w przeszłości. Działalność górnicza, z uwagi na uwarunkowania geologiczno-górnicze, związane z zaleganiem złóż węgla kamiennego, prowadzona będzie na głębokościach od 300 do 1100 metrów - informuje Tomasz Głogowski.
Mieszkańcy mogą odczuć na powierzchni efekty eksploatacji. Najmniejsze deformacje terenu spowoduje działalność górnicza Ruchu Rydułtowy - deformacje odpowiadające I - II kategorii terenu górniczego. W przypadku kopalni ROW planowana eksploatacja może spowodować obniżenia terenu dochodzące do 2,5 metrów - w przypadku Ruchu Chwałowice, a w odniesieniu do pozostałych Ruchów: Marcel, Jankowice i Rydułtowy prognozowane osiadania nie powinny przekroczyć 2 metrów. W przypadku Ruchu Chwałowice maksymalne osiadania wystąpią w Rybniku, w terenie niezabudowanym pomiędzy ulicami Żeromskiego i Brzeziny Miejskie. Mogą się też pojawić nowe szkody górnicze na terenach, gdzie eksploatacja podziemna trwa już długo.
- Kopalnia ROW mając na uwadze ujawniające się oraz prognozowane wpływy eksploatacji górniczej, w roku 2017 zamierza przeznaczyć na naprawę szkód 41,2 mln złotych - zapewnia Tomasz Głogowski.
Informacje na temat odszkodowania za zniszczenia budynków na powierzchni można uzyskać pod numerami tel. 32 739 26 83, 32 739 20 38 oraz 32 739 25 38; w sprawach szkód w gruntach i uprawach: tel. 32 7392003.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?