W miniony piątek wszystkie służby ratunkowe zostały zaangażowane do sprawdzenia informacji telefonicznej o podłożonych bombach w sądzie, na dworcu PKS oraz w okolicy częstochowskiej estakady na ulicy Wojska Polskiego. Telefon anonimowego rozmówcy spowodował ewakuację 270 osób oraz konieczność sprawdzenia budynków i terenów, gdzie miały znajdować się bomby.
W czynnościach uczestniczył policyjny przewodnik z psem do wyszukiwania materiałów wybuchowych. Fałszywy, jak się okazało, alarm spowodował utrudnienia pracy w sądzie, w ruchu na dworcu PKS oraz utrudnienia na drodze. W sprawdzeniu informacji brało udział kilkudziesięciu policjantów oraz inne służby ratunkowe. Jednocześnie mundurowi z komisariatu I policji ustalali sprawcę głupiego żartu.
Po kilku godzinach zatrzymano młodego chłopaka. Usłyszał już zarzuty, lecz z uwagi na stan zdrowia został przewieziony do szpitala specjalistycznego. O jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
*Oceniamy prezydentów miast. Wielki plebiscyt DZ [GŁOSUJ NA TAK LUB NIE]
*Oceń swojego burmistrza i porównaj go z innymi [PLEBISCYT DZ]
*Odrażające morderstwo w Radziechowach. Studentka z Krakowa zadźgana
*QUIZ DZ: Czy znasz polskie komedie. Cytaty z kultowych filmów. Sprawdź się
*W Katowicach sala do sekcji zwłok jak w Kościach [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?