Sobota, 11 stycznia 2020 roku. Tę datę pani Tatiana z Zawiercia zapamięta do końca życia. W województwie śląskim rozpoczynają się ferie zimowe. Tatiana przygotowywała prezentację do pracy. Przerwała na chwilę swoje zajęcie i chciała rozpalić biokominek w swoim mieszkaniu. Urządzenie wybuchło, a kobieta stanęła w płomieniach. Szybka reakcja i pomoc sąsiadów ratuje jej życie. Kobieta trafia do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Diagnoza jest przerażająca, bo okazuje się, że poparzenia objęły 30 proc. jej ciała.
Nie przegap
Kobieta potrzebuje maści, opatrunków i leczenia. Potrzebne będą także bolesne zabiegi. Droga do zdrowia jest bardzo długa i bardzo kosztowna. Łącznie potrzebnych jest około 10 tys. złotych. Ta kwota znacznie przekracza domowy budżet pani Tatiany. W serwisie internetowym pomagam.pl powstała zbiórka na ten cel. Pomóc może każdy z nas. Zbiórka jest zweryfikowana.
- Dla niektórych to koszt tygodniowego wyjazdu na narty. Dla innych kwota, której samodzielnie nigdy nie uzbierają. Pomóżmy Tatianie w tym tak ciężkim dla niej czasie. Niech zobaczy, że nie jest z tym wszystkim sama. Każda złotówka jest na wagę złota! Jestem pewna, że ona zrobiłaby to samo dla każdego z nas - czytamy w opisie zbiórki w serwisie Pomagam.pl.
Zbiórkę na pomoc Tatianie znajdziecie tutaj.
Jak pomóc? Wystarczy wejść na stronę zbiórki, kliknąć w czerwony przycisk Wesprzyj i przekazać dowolną kwotę. Chociaż zbiórka trwa dopiero kilka dni, to udało się już uzbierać sporą część kwoty. Ponad 500 osób zdecydowało się już na udostępnienie zbiórki na pomoc Tatianie.
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?