Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Boniek na Stadionie Śląskim dla DZ: W Ekstraklasie przywracamy normalność

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zbigniew Boniek na Stadionie ŚląskimZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zbigniew Boniek na Stadionie ŚląskimZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
- Liga licząca osiemnaście zespołów to jeden z fundamentów rozwoju piłki klubowej, ale sama zmiana nie wpłynie na jej poziom - stwierdził prezes PZPN, Zbigniew Boniek na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej zatwierdził zmianę formatu rozgrywek Ekstraklasy. Od sezonu 2021/22 liga będzie liczyła 18 zespołów z trzema spadkowiczami. W najbliższych, przejściowych rozgrywkach, spadnie tylko jeden zespół, a z I ligi awansują trzy.

Bądź na bieżąco i obserwuj

- To najbardziej rozsądne wyjście. Proszę jednak pamiętać, że format to jedno, a poziom rozgrywek drugie - podkreślił prezes Zbigniew Boniek, odpowiadając na pytanie DZ. - Raczej kładziemy jeden z fundamentów rozwoju. Bo to nie jest reforma, tylko zapewnienie normalności. Duży kraj w środku Europy i jego liga na taką normalność zasługują.

Szef polskiej piłki zaznacza, że w obecnym kształcie Ekstraklasy nie chciały już grać same kluby.

- Nie chcieli podziału na grupy i systemu z trzema spadkowiczami ze słabszej z nich - dodał Boniek. - Jedyną alternatywą było powiększenie ligi. Z 296 meczów zrobi się 306,każdy zagra z każdym dwa razy, a mistrzem zostanie zespół najlepszy w skali dziewięciu miesięcy, a nie kilku tygodni, jak bywało to w grupie mistrzowskiej.

Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia

Wyznacznikiem poziomu Ekstraklasy są jednak przede wszystkim europejskie puchary.

- Gdyby nasz zespół awansował co roku do Ligi Mistrzów albo chociaż Ligi Europejskiej postrzeganie byłoby całkiem inne - przyznaje prezes PZPN. - Tak jak wspomniałem, zmiana formatu to jedno, ale najważniejsze jest zarządzanie klubami. Tam gdzie wszystko jest poukładane, jest mądry właściciel, dobry prezes, świetny trener tam jest dobrze, w naszych klubach często są ludzie, którzy nie mają koncepcji. Można spojrzeć na Raków Częstochowa. Gdyby jego piłkarzy wystawiono na przetarg może jeden, może dwóch cieszyłoby się zainteresowaniem. A tymczasem ten beniaminek gra fajną, mądrą i atrakcyjną dla kibiców piłkę. A o to przecież w tym chodzi. Często mówicie i porównujecie do Ekstraklasy ligę czeską czy bułgarską. Nasza jest w 90 procentach na lepszym poziomie, ale oni mają jedną czy dwie drużyny flagowe i resztę przeciętną, a my same przeciętne. I z tego rodzi się problem. Często słyszę, że priorytetem prezesów jest unikanie kominów płacowych. Tymczasem wszystkie zespoły, które się liczą w Europie, takie kominy mają. W Bayernie na przykład jest nim Robert Lewandowski. Za gwiazdy trzeba płacić, ale za te wielkie, które mają realny wpływ na wyniki całej drużyny.

Nie przegap

Decyzję o zmianie kształtu rozgrywek zarząd PZPN przyjął w piątek.

- Mam nadzieję, że po wprowadzeniu nowych zasad nikt nie będzie przy lidze grzebał przez dwadzieścia albo trzydzieści lat - podsumował Zbigniew Boniek.

Zobacz koniecznie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera