Zbigniew Przedpełski: Myślę, że po roku sprawowaniu władzy sukcesy są, nie wiem czy nie większe niż za poprzedniej władzy GOŚĆ DNIA

W czwartek 28 listopada Marcin Zasada rozmawiał ze Zbigniewem Przedpełskim, radnym sejmiku województwa śląskiego. Redaktor Marcin Zasada zapytał, kto zasnął na uroczystym podsumowaniu roku przez marszałka, wskazując, że musiało być nudno.

- Ja nie zasnąłem. Etiuda filmowa była bardzo ciekawa, rzecz gustu, każdy film może się komuś podobać albo nie. Panu się mogło mniej podobać, mi się podobało bardziej. Nie pamiętam, żebym spał na tym filmie - tłumaczył Zbigniew Przedpełski.

Zasada wskazał, że starano się mówić o wielkich sukcesach, a te są co najmniej umiarkowane.

- Nie zgodziłbym się. Można dyskutować czy reżim czasowy tej konferencji był dotrzymywany wzorowo, mogło to być krócej. Myślę, że po roku sprawowaniu władzy sukcesy są, nie wiem czy nie większe niż za poprzedniej władzy - powiedział radny sejmiku województwa śląskiego.

Zasada zapytał, czy ktoś oczekiwał, że po roku województwo śląskie zamieni się w Ogród Eden.

- Nie było takiego przekazu na tej konferencji. Pierwsze pytanie wskazało, że odczuł pan niedosyt. Daleko więc do Edenu - odpowiedział.

Zasada przypomniał też, że wicemarszałek Białowąs powiedziała, że województwo śląskie to region wiejski.

- Trochę racji ma. Większość powierzchni województwa to tereny wiejskie - powiedział Zbigniew Przedpełski.