Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbliża się kolejny długi weekend. Ruszamy do sklepów robić zapasy

Michał Wroński
Galeria Katowicka
Galeria Katowicka Lucyna Nenow / Polskapresse
Pojutrze będzie sobota. Nie, nie to pomyłka. Tak właśnie handlowcy określają to, co za dwa dni będzie się działo w sklepach. Spora liczba klientów ruszy robić zakupy na długi weekend. To, że liczyć będzie on raptem trzy dni, z czego jedynie w piątek sklepy będą faktycznie zamknięte, nie ma tu żadnego znaczenia. Co bardziej zapobiegliwi (a może raczej spanikowani) już dziś zadbają o to, by zapisać się na chleb, tak jakby piekarnie miały zaprzestać produkcji przynajmniej na kilka dni.

- Kiedyś były czasy, gdy w sobotę wszystkie sklepy o godzinie 13 były już zamknięte i jakoś nikt do poniedziałku z tego powodu nie umarł - śmieje się Henryk Gil, zarządca targowiska w Rudzie Śląskiej - Wirku, choć zastrzega, że z jego punktu widzenia (podobnie jak handlujących tam kupców) tłumy klientów w czwartek są oczywiście mile widziane. Na większą ilość kupujących w czwartek liczą też duże sieci handlowe. Dorota Patejko, rzeczniczka Auchan Polska szczegółowych danych nie chce ujawniać, ale przyznaje, że w dni poprzedzające długie weekedy klientów zawsze jest znacznie więcej.

- Obroty kształtują się na poziomie tych z soboty - mówi Dorota Patejko.

Podobnie ocenia rozwój sytuacji w najbliższych dniach Agnieszka Weirauch, właścicielka jednej z rybnickich piekarni.

- Czwartek będzie przypominał sobotę, choć czasy wielkich zakupów na długie weekendy już minęły - komentuje Weirauch.
Można oczywiście dyskutować, czy czwartkowa sobota jest przejawem powrotu do normalności, czy może zjawiskiem nadal poza tą normalność wykraczającym. Z całą pewnością w czwartek kupimy w sklepach spożyczych więcej żywności niż nam to będzie potrzebne na jeden dzień wolny. Część z tej nadwyżki być może w poniedziałek trafi do koszy na śmieci. Dr Beata Całyniuk, przewodnicząca śląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Dietetyki zwraca jednak uwagę, że takie zachowanie jest typowe dla wszystkich dni wolnych od pracy.

- Gdy jesteśmy w domu, to częściej sięgamy po jedzenie. Możemy też więcej czasu poświęcić na przygotowywanie i celebrowanie posiłków. W przypadku świąt dochodzi jeszcze swego rodzaju zapobiegliwość na wypadek przyjścia z wizytą kogoś z rodziny - mówi dr Całyniuk. Jak dodaje odrobina świątecznego szaleństwa przy stole nie powinna nam przesadnie zaszkodzić o ile jednak nie stanie się to zwyczajem. No i jeszcze jedno.

- Nadmiar jedzenia można zrównoważyć zwiększoną aktywnością fizyczną - dodaje dr Całyniuk.



*HALLOWEEN 2013 - POMYSŁY NA PRZEBRANIA i IMPREZY W WOJ. ŚLĄSKIM
*GRZYBY JADALNE i TRUJĄCE. JAK JE ODRÓŻNIĆ? [ZOBACZ NA ZDJĘCIACH]
*KATOWICE, SOSNOWIEC, BĘDZIN i CZELADŹ Z LOTU PTAKA [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*KALENDARZ LINDNER 2014, CZYLI MODELKI W TRUMNACH [ZDJĘCIA 18+]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera