Do tego dość niecodziennego zdarzenia doszło, jak informują policjanci z Mikołowa, we wtorek, 28 listopada, w salonie przy ulicy Jana Pawła II.
- Przed godziną 10.00 w miejscu tym, z zamiarem ścięcia włosów, pojawił się 51-letni mężczyzna. Pracownica salonu odmówiła jednak wykonania usługi. Wtedy mężczyzna wpadł w furię. Zaczął krzyczeć i rzucił o podłogę maszynką do strzyżenia. Uszkodzeniu uległo także kilka innych elementów wyposażenia salonu oraz okulary właściciela – relacjonują mundurowi.
Na miejsce wezwano policję, którzy zatrzymali furiata i przewieźli do aresztu. W środę, 29 listopada, mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i znieważenia funkcjonariuszy.
51-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Pamietacie kultowe dyskoteki na Śląsku i Zagłębiu? ZDJĘCIA
Zenek Martyniuk, Boys i inni na Disco Attack w Katowicach ZDJĘCIA
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
TU BYŁAM odc. 46 - Kasia Kapusta tym razem pracuje w SPA w Ustroniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?