Zderzenie z tramwajem
Do zdarzenia doszło o godz. 5.43 na skrzyżowaniu ul. Rzgowskiej i ul. Dąbrowskiego w Łodzi. Tramwaj linii "2" i osobowa mazda jechały z centrum miasta w kierunku Górnej. 54-letnia kobieta prowadząca samochód nie zachowała ostrożności w czasie jazdy - nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu tramwajowi, który prowadził 51-letni motorniczy i zderzyła się z tramwajem prowadzonym przez 51-letniego motorniczego. Na skutek zderzenia kierująca mazdą została zakleszczona w pojeździe. Na miejsce zostały wezwane pogotowie, policja i straż pożarna.
- Kierująca była zakleszczona w pojeździe - informuje mł. aspirant Kamila Sowińska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Przybyła na miejsce zdarzenia straż pożarna przecięła karoserię samochodu i wydostała prowadzącą.
Pogotowie przewiozło kobietę do szpitala. Na szczęście poza stłuczeniem żeber nie ma poważniejszych obrażeń i została wypisana do domu.
- Sprawczyni kolizji ma zapłacić 1100 zł mandatu karnego i dostała także 10 punktów karnych - mówi mł. aspirat Kamila Sowińska.
Prowadzący pojazdy byli trzeźwi. Zatrzymanie w ruchu tramwajów z powodu kolizji trwało 75 min. Na ten czas MPK uruchomiło komunikację zastępczą. Pasażerów woziły dwa autobusy. Ruch tramwajów na skrzyżowaniu przywrócono o godz. 6.58. Mazda, którym jechała sprawczyni kolizji najprawdopodobniej trafi do kasacji.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję
- Grażyna Szapołowska człapie po mieście w PODARTYCH butach Prady! Ikona stylu?
- Rosiewicz miał operację, ale teraz to nie żona mu pomaga! Tak stara się dla 55-latki
- Mąż Janachowskiej w fartuchu za 700 złotych robi pizzę w piecu za 20 tysięcy