Zdolna młodzież z Lublińca pracuje nad tanim czujnikiem smogu i aplikacją.

Czterej uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych z Lublińca wpadli na pomysł stworzenia taniego czujnika smogu, który mógłby uzupełnić białe plamy na smogowej mapie kraju i aplikacji, która by te dane zbierała i pokazywała w formie właśnie mapy. Pomysł z czasem ewoluował, a sercem naszego projektu stała się aplikacja, którą pomysłodawcy nazwali Earthy (od ang, Earth - Ziemia i healthy - zdrowy). Czujniki, które zamierzają postawić we wsiach blisko Lublińca są oparte o proste, ale solidne części. Zawierają istotny element jakim jest grzałka, dzięki czemu, jak zapewniają pomysłodawcy, nawet kiedy w powietrzu będzie wysoka wilgotność, pomiar będzie dokładny.

Pomysł na projekt powstał w październiku 2019 roku, po spotkaniu szkole z ambasadorką platformy "Zwolnieni z teorii", która zachęciła uczniów do szukania wokół siebie problemów i pomysłów na ich rozwiązanie.

- Zainspirowani jej słowami, usiedliśmy we czwórkę i zaczęliśmy myśleć, co nam przeszkadza oraz co chcemy i możemy zmienić. Od razu nasze pomysły zaczęły kręcić się wokół smogu. Każdy z nas przyznał, że jest to duży problem, wystarczy wyjść na miasto wieczorem i poczuć jak ciężko się oddycha. Uznaliśmy, że chcielibyśmy edukować ludzi jak mogą zmienić swoje nawyki, ale także zrobić coś więcej - mówi Piotr Stępień, team leader projektu.

Jak zapewniają twórcy aplikacji, Earthy nie tylko agreguje dane o smogu z różnych źródeł i nakłada je na mapę. Jest czymś dużo więcej. - Dzięki Earthy każdy może prowadzić zdrowsze i bardziej ekologiczne życie. Za jej pomocą będzie można znaleźć najbliższy punkt odbioru elektrośmieci, używanej odzieży albo odpadów medycznych. Pokaże ona pobliskie sklepy z ekologiczną żywnością. Prócz tego w Earthy znajdą się artykuły z poradami jak segregować śmieci, jak oszczędzać wodę itp. Użytkownicy za swoją aktywność będą zbierać punkty i konkurować ze sobą w ramach cotygodniowych i miesięcznych wyzwań. Chcemy w ten sposób zachęcić ich do działania takiego jak edukowanie siebie i innych, segregacja śmieci zgodnie z zasadami albo oszczędzanie energii - mówią uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych z Lublińca.

Jesteśmy uczniami technikum informatycznego, robimy to, co umiemy najlepiej, czyli wykorzystujemy nowoczesną technologię w służbie ekologii. Tworzymy Earthy, bo widzimy potrzebę edukowania społeczeństwa i umożliwienia mu wygodnego dostępu do danych, które już są zbierane, ale są rozproszone w różnych miejscach.

Obecnie młodzi twórcy są na etapie budowania mapy w aplikacji. Prowadzą rozmowy z różnymi przedsiębiorstwami, które gromadzą dane o smogu i gdy dodają je do aplikacji. - Wszystko, co do niej dodajemy na bieżąco testujemy wewnętrznie na kilku urządzeniach i sprawdzamy czy wszystko działa jak należy - mówią twórcy aplikacji.

Przy tworzeniu takiego projektu kluczem jest odpowiedni podział obowiązków. Uczniowie dzielą się zadaniami i przesyłają sobie efekty współpracy i niczym z klocków układają wszystko w zaplanowaną całość. - Oprócz prac nad aplikacją, mamy dużo obowiązków związanych z organizowanym przez nas wydarzeniem w Lubitece, które odbędzie się już 28 marca. Jesteśmy na etapie kompletowania listy zaproszonych prelegentów i dogrywania kwestii promocji. Wszystko, co aktualnie robimy bardzo nam się podoba. Robimy to co lubimy a poza tym rzeczywiście jesteśmy "Zwolnieni z teorii", bo w praktyce musimy wszystko ze sobą spiąć i dogadać. Chociaż nie jest to łatwe bardzo się cieszymy, że możemy zdobyć tak cenne doświadczenie i robimy wszystko żeby nasz projekt się udał - dodaje Piotr Stępień.

Uczniowie lublinieckiego technikum mają bardzo duże plany związane ze swoim pomysłem. - Na początku mieszkańcom okolicznych wsi udostępnimy 3 czujniki, dzięki czemu mieszkańcy będą mieli aktualne dane ze swojej okolicy. Będziemy też rozwijać dalej naszą aplikację, aby wprowadzić wszystkie zaplanowane przez nas funkcje, dzięki czemu każdy, nie tylko w Lublińcu ,ale w całej Polsce - będzie miał dostęp do aktualnych danych ze swojej okolicy oraz będzie mógł skorzystać ze wszystkich funkcji oferowanych przez Earthy - mówią uczniowie z Lublińca.

Twórcy chcą, by dzięki Earthy wszystkie informacje dotyczące stanu powietrza były w jednym miejscu.

Zdarza się, że ktoś wychodzi pobiegać, bo chce dbać o kondycję, a psuje swoje zdrowie, nie wiedząc, jaki jest poziom zanieczyszczenia powietrza na zewnątrz. Dla takich osób nasza aplikacja będzie na pewno bardzo przydatna.

Czterej uczniowie wciąż pracują nad samą aplikacją i testują, czy wszystko działa jak trzeba. Promują też swój projekt w mediach oraz wraz z Urzędem Miasta Lublińca i bankiem BNP oraz znajomymi z projektu "Rozmawiamy bez Granic" organizują spotkanie z ekologią w Lubitece 28 marca o godzinie 11. - Na wydarzenie to zapraszamy osoby, którym los naszej planety nie jest obcy i które chcą poszerzyć swoją wiedzę w temacie ekologii. Tam też po raz pierwszy zaprezentujemy Earthy - zachęcają młodzi twórcy.

Pomysłodawcy aplikacji już w maju zasiądą do pisania matury. W związku z tym nie mają zbyt wiele wolnego czasu, a na dodatek tworzą aplikację i udzielają się podczas różnych spotkań, by promować swój projekt. - Im bliżej do 31 marca, czyli zakończenia pewnego etapu naszego projektu, tym więcej czasu poświęcamy na pracę, nieraz siedzimy po 11 godzin na zmianę pisząc kod, odpisując na maile i dzwoniąc. Mimo to szkołę, zawsze traktowaliśmy poważnie, staramy się w miarę możliwości nadrabiać wszystkie zaległości i niewielu wolnych chwilach, które nam zostają przygotowywać się do matury - zapewnia Piotr Stępień.

Piotr Stępień - team leader projektu
W naszym projekcie zajmuję się przede wszystkim sprawami administracyjnymi - kontaktuję się z partnerami, mediami itp, prowadzę social media. Bardzo interesuję się ekologią, grafiką i designem UX/UI czyli tak zwanego doświadczenia użytkownika. Chodzi o to aby użytkownik po wejściu do naszej aplikacji od razu wiedział co do czego służy, gdzie znajdzie interesujące go informacje i żeby użytkowanie było dla niego przyjemnością. Dlatego projektuję naszą stronę - ecodata.pl oraz aplikację Earthy. Poza tym lubię grać na gitarze, czytać książki i uczyć się niemieckiego.

Adam Kaczmarzyk - główny programista aplikacji
Mam 20 lat, jestem tegorocznym maturzystą, Moją pasją jest ekologia oraz programowanie. Uwielbiam elektryczne samochody, wszystkie góry oraz pieski. W wolnych chwilach lubię posłuchać dobrej muzyki i poczytać o rozwoju osobistym. W naszym zespole jestem odpowiedzialny za aplikację mobilną oraz strategie jej rozwoju. Dbam o to, żeby wszystko było zoptymalizowane i działało szybko i niezawodnie. Wraz z Piotrkiem zajmuje się wyglądem naszej aplikacji.

Tomasz Ogiołda - web developer
Chodzę do technikum informatycznego i za ponad 2 miesiące czeka mnie matura. Mimo to znajduję czas na swoje pasje. Interesuję się programowaniem, designem oraz jestem fanem perfum. Lubię uczyć się nowych rzeczy i technologii. W ecoData stworzyłem naszą stronę internetową ecodata.pl i w dalszym ciągu ją rozwijam. Poza tym zajmuję się agregacją danych z czujników oraz pomagam od strony graficznej.

Michał Wieczorek
Interesuję się wszystkim co ma w sobie pierwiastek informatyczny (od lutowania, przez konfigurację urządzeń po obróbkę dźwięku). W wolnym czasie lubię kręcić filmy oraz grać na trąbce. W ecoData zajmuję się dobraniem odpowiednich podzespołów do czujnika, jego montażem oraz techniczną stroną naszej strony, doglądam też naszego serwera.