Zdradziły go szklane lufki

Podczas rutynowej kontroli strażnicy graniczni prześwietlili torby podróżnych. W bagażu mężczyzny funkcjonariusze zauważyli dwie szklane lufki. Przeszukali torbę. Ich podejrzenia sprawdziły się. Mężczyzna usiłował przewieźć dwa foliowe woreczki, w których znajdował się susz marihuany. Przyłapany pasażer tłumaczył, że narkotyk wywozi na własne potrzeby. - Dobrze zdawał sobie sprawę z tego, że jest to zabronione i żeby wywieźć narkotyk, ukrył woreczki na dnie dwóch paczek papierosów. W trakcie przesłuchania okazało się, że w rzeczywistości nie pali, a paczki z papierosami służyły mu wyłącznie do ukrycia narkotyków - tłumaczy Cezary Zaborski, rzecznik śląskich pograniczników. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i 500 zł grzywny.