Zmarł nauczyciel historii z Sosnowca. - Wspaniały człowiek i przyjaciel młodzieży - mówią rodzice Jego uczniów

O śmierci nauczyciela dowiedzieliśmy się od zrozpaczonych Czytelników, w tym rodziców uczniów, których był wychowawcą w Sportowej Szkole Podstawowej nr 17. Dyrektorzy placówek, w których uczył, nie chcą na razie rozmawiać o sprawie.

- Syn dowiedział się we wtorek podczas lekcji. Wszyscy to bardzo przeżyliśmy. Jesteśmy pogrążeni w smutku - mówi Anna Galwa, mama jednego z uczniów klasy VI a w SP nr 17.

Z dramatycznego apelu córki nauczyciela na Facebooku wynika, że mężczyzna przebywał w ostatnim czasie w ciężkim stanie w szpitalu w Gliwicach. Potrzebował terapii ECMO (ciągłego pozaustrojowego natleniania krwi), która jest szansą na przeżycie dla pacjentów z Covid-19, którym respirator nie wystarcza. Nie miał żadnych chorób współistniejących, nigdy nie palił, ani nie chorował wcześniej na płuca.

O śmierci sosnowiczanina wspomniał dziś na swoim profilu na Facebooku również prezydent Arkadiusz Chęciński. "W szpitalu w Gliwicach zmarł 54-letni Sosnowiczanin, chory na COVID-19. Nie mam informacji o chorobach współistniejących. Nie chcę podawać szczegółów, głównie ze względu na komentarze, które pojawiają się ostatnio pod wpisami. (...) Wyrazy współczucia dla Rodziny, bliskich i znajomych zmarłego" - napisał.

Wspaniały człowiek, nauczyciel z pasją

Uczniowie i rodzice wspominają nauczyciela bardzo ciepło. Mówią o nim: cudowny, opanowany człowiek, wspaniały pedagog i przyjaciel młodzieży.

- Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci nauczyciela. Jako rodzice i uczniowie klasy VI a w SP nr 17, której był wychowawcą, chcielibyśmy złożyć wyrazy głębokiego współczucia oraz szczere słowa wsparcia i otuchy dla rodziny, bliskich i przyjaciół pana Włodzimierza. Był wspaniałym człowiekiem i nauczycielem z pasją. Będzie nam go brakować - mówi Anna Galwa.

Piąta ofiara Covid-19 wśród nauczycieli

To nie pierwszy przypadek w regionie, kiedy zakażony koronawirusem nauczyciel umiera. 10 października w wyniku Covid-19 odszedł 31-letni nauczyciel i poeta, Kamil Pietrzyk z Zawiercia.

Nieco wcześniej o śmierci nauczycielki ze szkoły pod Toruniem poinformował również wójt gminy Obrowo w województwie kujawsko-pomorskim. 16 października zmarła 42-letnia anglistka z Krakowa, a kilka dni wcześniej 55-letni nauczyciel jednej z niepublicznych szkół w Warszawie.