Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znakomita postawa i pewne zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla. Jastrzębski Węgiel - MKS Będzin 3:0 ZDJĘCIA

Piotr Chrobok
W trzech szybkich partiach rozprawili się z MKS-em Będzin siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Podopieczni Roberto Santiliego zdają się już nie pamiętać o zeszłotygodniowej porażce w Pucharze Polski z Zaksą Kędzierzyn-Koźle, co udowodnili w dzisiejszym spotkaniu, na własnym parkiecie nie dając rywalom ugrać nawet jednego seta. Jastrzębski Węgiel - MKS Będzin 3:0 (25:17, 25:20, 25:21). Zobaczcie zdjęcia z tego spotkania.

Przełamać złą passę. Z takim nastawieniem do spotkania w Jastrzębiu przystępowali siatkarze MKS-u Będzin. Jastrzębski Węgiel z kolei za wszelką cenę chciał pokazać swoim fanom, że mimo porażki w ubiegłym tygodniu, pod wodzą Roberto Santilliego nadal grają znakomitą siatkówkę.

Mecz fantastycznie rozpoczął się dla gospodarzy, którzy wykorzystali nieporadność przyjezdnych w przyjęciu i szybko osiągnęli ogromną przewagę. Doskonałe zagrywki Dawida Konarskiego i Grzegorza Kosoka siały postrach w szeregach MKS-u Będzin. Szybko wiadomo było, że pierwsza partia padnie łupem Jastrzębskiego Węgla. Nawet gorsza końcówka seta nie zmieniła obrazu gry i to Pomarańczowi cieszyli się ze zwycięstwa 25:17.

Drugi set ponownie padł łupem gospodarzy. Miał on jednak o wiele bardziej wyrównany przebieg w porównaniu do pierwszej odsłony. Z biegiem czasu to Jastrzębianie osiągali przewagę, głównie za sprawą Grzegorza Kosoka. Konsekwentnie budowana przewaga w połączeniu z bezradnością gości przełożyła się na spokojne zwycięstwo w drugim secie 25:20.

Trzecia odsłona była zarazem ostatnią w niedzielnym spotkaniu. Początek trzeciego seta należał jednak do gości. Podobnie jak było to w drugiej partii, Jastrzębianie odrobili straty. Mimo to, przyjezdni pokazali, że tanio skóry nie sprzedadzą i na tyle na ile mogli starali się napsuć krwi podopiecznym Roberto Santilliego. Dobra postawa gospodarzy pod wodzą sympatycznego Włocha nie jest jednak dziełem przypadku. W końcówce, przewagę znów osiągnął Jastrzębski i tak jak w dwóch pierwszych odsłonach dowiózł ją do końca, zwyciężając w trzecim secie 25:21, a w całym meczu 3:0.

MVP: Lukas Kampa.

Jastrzębski Węgiel – MKS Będzin 3:0 (25:17, 25:20, 25:21)

Jastrzębski Węgiel: Konarski, Kampa, Kosok, Gunia, Ferens, Fromm, Popiwczak (libero) oraz Bucki, Wolański, Szwed

MKS Będzin: Williams, Tichacek, Langlois, Ratajczak, Grzechnik, Buchowski, Potera (libero) oraz Fornal, Gregorowicz, Faryna, Peszko

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

TAURON KH GKS Katowice wygrał z GKS Tychy: Kibice rzucają pluszaki

KIBIC Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo