Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu odebrał zgłoszenie o ujawnieniu zwłok mężczyzny w sobotę po południu. Kiedy policjanci i prokurator dotarli pod wskazany adres w Wędzinie, na miejscu byli już strażacy i zespół pogotowia ratunkowego.
- Ciało znajdowało się w oczku wodnym o średnicy ok. 7 metrów i głębokości kilku metrów na posesji należącej do denata - informuje Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Znalazła je żona mężczyzny, która niepokoiła się, że mąż długo nie wraca z działki - dodaje.
Wykonano oględziny, nie znajdując na ciele obrażeń, ani żadnych innych dowodów na działanie osób trzecich. Wszystko wskazuje na to, że doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
- Prawdopodobnie 86-letni mężczyzna poślizgnął się, wpadł do oczka i utopił się - mówi prokurator Ozimek. - W świetle poczynionych ustaleń i braku wątpliwości co do przyczyn zgonu, prokurator podjął decyzję o odstąpieniu od wykonania sekcji zwłok. W sprawie nie będzie prowadzone śledztwo - podkreśla.
Najgłośniejsze morderstwa w województwie śląskim 2010 - 2018...
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Samorządowiec Roku - gala Dziennika Zachodniego
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?