Jak przyznaje Robert Szczupider, dyrektor Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej, kilka lat temu złodzieje ukradli podczas jednego skoku 11 włazów do studzienek. Mieszkańcy zgłosili kradzież pracownikom MZGK.
- Oznakowaliśmy te miejsca pachołkami i staramy się zdobyć jakieś pokrywy, żeby zamknąć studzienki jeszcze dzisiaj. Niestety, te skradzione przez złodziei były nietypowe. Każda z nich miała grubość 640 milimetrów, a my dysponujemy tylko mniejszymi. Takie włazy tu raczej nie pasują - wyjaśnia Szczupider.
Złodziei musiało być kilku, bo skradzione pokrywy ważyły po kilkadziesiąt kilogramów. Koszt zakupu nowych to ponad 3500 złotych.
- Pokrywy, które chcemy założyć, będą tańsze od oryginalnych, bo są żeliwno-betonowe, ale i tak kosztują około 300 złotych za sztukę - dodaje szef MZGK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?