Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 22
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Piotr Kupicha, jeden z najsłynniejszych śląskich muzyków....
fot. Dziennik Zachodni

Zobacz jak przez 10 lat zmieniał się Piotr Kupicha, lider zespołu Feel i jeden z najpopularniejszych śląskich muzyków ZDJĘCIA

Piotr Kupicha, jeden z najsłynniejszych śląskich muzyków. Kiedyś odbywał pierwsze próby z kolegami z kapeli w garażu swoich rodziców. Król solówek na osiedlu. Dziś lider grupy Feel. Tak się zmieniał...

Jest już ciemno, ale wszystko jedno.
Pytam siebie, czym jest piękno
Piękne usta, jasne dłonie, czyste myśli
O Boże i mówi tak, jak ja
Myślę sobie, jesteś słaby, to patrz, to patrz

- Spodek to „latające” kultowe miejsce. Chodziłem tu na koncerty. Tu grała Metallica, Pearl Jam… i nagle sam stanąłem przed szansą zagrania w Spodku. I w dodatku zapełnienia go po brzegi. Oczywiście zdarzyło się to w latach największej popularności zespołu Feel, chyba w 2009 roku. Cały Spodek szalał wtedy przy naszych przebojach. To przenosi w trochę inny wymiar. I jest cudownym uczuciem - mówi.

Katowicki zespół Feel, którego liderem jest Piotr Kupicha, swój pierwszy utwór: „A gdy jest już ciemno” wydał w 2007 roku. Z tym singlem zespół zaprezentował się na 44. Międzynarodowym Festiwalu w Sopocie i wywalczył Bursztynowego Słowika oraz Słowika Publiczności.

Zobacz również

Zamość. Majówka odbędzie się w rytmach jazzowych i bluesowych

Zamość. Majówka odbędzie się w rytmach jazzowych i bluesowych

Wioślarze AZS AWF Kraków walczą w ME i kwalifikacjach olimpijskich

Wioślarze AZS AWF Kraków walczą w ME i kwalifikacjach olimpijskich

Polecamy

Polski gigant na czele rankingu najlepszych aquaparków w Europie

NOWE
Polski gigant na czele rankingu najlepszych aquaparków w Europie

Zagrożeni hałasem w szkole. Wrzawa sięga niemal 100 decybeli!

Zagrożeni hałasem w szkole. Wrzawa sięga niemal 100 decybeli!

Placek z rabarbarem jak z PRL-u. Ten wypiek znika do ostatniego okruszka

Placek z rabarbarem jak z PRL-u. Ten wypiek znika do ostatniego okruszka