Podpalono XVII-wieczny pałac w żorskich Baranowicach. Na szczęście ogień został szybko ugaszony i nie wyrządził wielu szkód, ale mieszkańcy mówią „dość”. Chcą, by miasto w końcu rozpoczęło obiecywaną od lat rewitalizację zabytku. Po incydencie jedna z mieszkanek Żor, Aleksandra Śliwa, stworzyła petycję on-line „Ratujmy zabytek w Baranowicach”, pod którą z każdym dniem podpisuje się coraz więcej żorzan. Wg autorki petycji, pismo ma być przyczynkiem tego, by miasto, które od 2008 r. jest właścicielem pałacu, w końcu rozpoczęło remont.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Pałac w dzielnicy Baranowice wypięknieje nawet za 20 mln zł
- Celem petycji jest zwrócenie uwagi władz Żor na palącą potrzebę zadbania o park i pałac w Baranowicach. Od kilku lat obiecywana jest jego rewitalizacja. Widziałam już kilka wirtualnych projektów odbudowy pałacu i zagospodarowania parku. Miała być kawiarnia, malarnia, stadnina koni, pola golfowe... Zwracamy się z wnioskiem o podjęcie działań zmierzających do odbudowy pałacu i przywrócenia jego świetności - czytamy w petycji. Aleksandra Śliwa, podobnie jak wielu mieszkańców Żor, chciałaby, by pałac stał się wizytówką miasta. - Pałac powinien zostać wyremontowany, wyeksponowany i zagospodarowany. Byłby odpowiednią siedzibą dla ośrodka rozrywkowo-kulturalnego, muzeum, kawiarni, niewielkiego hoteliku czy restauracji wraz z centrum konferencyjnym lub salą wesel. Możliwości można mnożyć, a każda będzie lepszym rozwiązaniem od stanu obecnego - tłumaczy Śliwa.
Bo pałac z roku na rok jest w coraz gorszym stanie. - Za chwilę runie - ocenia Robert Jursza z Baranowic, który pamięta lata świetności zabytku, gdy działała tu m.in. szkoła. - W latach 80. organizowano tu nawet festyny. Trzeba wziąć się do roboty i jeszcze bardziej walczyć o zdobycie pieniędzy na modernizację - mówi Danuta Pyrek z Baranowic.
A z tym od lat nie jest łatwo. Wyliczono, że całościowy remont pałacu może pochłonąć nawet 20 mln zł. - Remont zabytku to trudny temat. Miastu ciężko wyłożyć od razu 20 mln zł na ten cel. Jednak gdybyśmy się sprężyli, to miasto byłoby w stanie co roku, przez cztery lata, z budżetu miejskiego przeznaczać 5 mln zł na rewitalizację zespołu pałacowo-parkowego - ocenia Krzysztof Mentlik, radny z żorskich Baranowic.
Czy petycja mieszkańców przyspieszy remont zabytku? - Żadna petycja do nas nie dotarła. Nic o niej nie wiemy - mówi Adrian Lubszczyk z Biura Promocji, Kultury i Sportu żorskiego magistratu.
Władze miasta tłumaczą, dlaczego jeszcze nie rozpoczęto prac w pałacu. - To jest spowodowane opóźnieniem w konkursach na pozyskanie środków unijnych. Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która dzierżawi teren pałacu, chce wspomagać się dotacjami z Unii Europejskiej. Już ma na ten cel promesę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, ale nie ogłoszono jeszcze konkursów na środki dla przedsiębiorców. Jak będą remontować za swoje, to potem nie dostaną dotacji. Dlatego wciąż czekamy - mówi Waldemar Socha, prezydent Żor.
*Oto zakręt mistrzów w Katowicach. Każdego dnia ktoś ląduje na barierkach
*Marsz przeciw imigrantom w Katowicach ZDJĘCIA + WIDEO
*Adamek - Saleta ZDJĘCIA + WIDEO CAŁA WALKA
*Merkury Market w Rybniku otwarty! ZOBACZ KONIECZNIE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?