Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żory: Szykują się zmiany na drogach w Baranowicach i Kleszczówce. Będzie bezpieczniej?

Szymon Kamczyk
Szymon Kamczyk
Arch.
Równorzędne skrzyżowania w Baranowicach sprawiają kierowcom kłopoty. Mieszkańcy czekają na nowe znaki

Radni miejscy postanowili sprawdzić, jak przebiega wykonanie inwestycji i zmian, które mają poprawić bezpieczeństwo na żorskich ulicach. Pytania dotyczyły m.in. znaków na ul. Lipowej w Baranowicach oraz budowy chodnika przy ul. Brzozowej w dzielnicy Kleszczówka.

- W zeszłym roku składałem interpelację dot. oznakowania ulicy Lipowej. Wiem, że odpowiedź była pozytywna, a teraz mieszkańcy pytają, kiedy zostaną zamontowane znaki. Tu prośba, abyśmy mogli w tym roku te znaki tam postawić, aby zrobiło się bezpieczniej. Mieszkańcy twierdzą, że miały tam miejsce kolejne zdarzenia potencjalnie wypadkowe - powiedział radny Krzysztof Mentlik z Baranowic. Przypomnijmy, że interpelację w sprawie zmiany oznakowania na skrzyżowaniu ulic Lipowa, Sportowa i Zamkowa radny składał już w kwietniu ubiegłego roku. Odpowiedź była pozytywna. Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pozytywnie zaopiniowała wniosek, a projekt zmiany organizacji ruchu został przesłany do Komendanta Miejskiego Policji w Żorach. Do tej pory jednak nowe znaki się nie pojawiły. Chodzi o uregulowanie pierwszeństwa przejazdu na ul. Lipowej, gdzie obecnie każde skrzyżowanie jest równorzędne. To powoduje niebezpieczne sytuacje i kolizje. Według nowego oznakowania, droga z pierwszeństwem będzie biegła od Zamkowej na Sportową i Lipową. Pozostałe ulice będą podporządkowane.

O kolejne inwestycje pytała również radna z Kleszczówki. - Czy to prawda, że chodnik przy ul. Brzozowej będzie jednak po stronie, na której znajdują się domy, o której wcześniej była mowa? - pytała radna Anna Nowacka i szybko otrzymała odpowiedź.

- Dlatego było opóźnienie realizacji chodnika na ul. Brzozowej, bo druga propozycja została przez nas przeanalizowana i odstąpiliśmy od niej, bo przełożenie mediów byłoby bardzo kosztowne. Dlatego wróciliśmy do pierwotnej wersji i tam będzie realizacja - poinformowała Anita Materzok, naczelnik wydziału infrastruktury miejskiej i inwestycji. Radna Anna Nowacka dopytała, czy mieszkańcy otrzymali jakąkolwiek informację? - Nie występowałam do mieszkańców dlatego, że też nikt z mieszkańców nie występował do nas w tej sprawie. Chodnikiem nie ingerujemy w własności prywatne - dodała naczelnik wydziału infrastruktury i inwestycji. Chodnik nie będzie znajdować się w miejscu obecnego. Zostanie przesunięty na teren gminny. - Tamten chodnik jest w części na terenach prywatnych i to miało zostać uregulowane, ale każdy z mieszkańców miał sobie tej regulacji dokonywać indywidualnie w porozumieniu z wydziałem skarbu miasta - wyjaśniła Anita Materzok.

Zobacz najważniejsze informacje ostatnich dni w magazynie „Info z Polski”:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!