Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żory. Związkowcy pikietowali pod Auchan, bo sklep nie wycofał się z Rosji. "Sponsorem nalotów na Ukrainę jest właściciel sklepów Auchan"

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
"Sierpień 80" zorganizował pod Auchan w Żorach pikietę informacyjną. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
"Sierpień 80" zorganizował pod Auchan w Żorach pikietę informacyjną. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Piotr Chrobok
Kilkunastu związkowców WZZ "Sierpień 80" z rybnickich kopalni pikietowało pod sklepem Auchan w Żorach. To forma sprzeciwu wobec braku wycofania się właściciela sklepu z rosyjskiego rynku. - Z wpływów Auchan i Leroy Merlin codziennie dziesiątki milionów zasilają Rosję. Za te pieniądze kupowane są amunicja i bomby - mówi Seweryn Jędrzejek, przewodniczący WZZ "Sierpień 80" w kopalni KWK ROW Ruch Jankowice.

Żory. Związkowcy pikietowali pod Auchan, bo sklep nie wycofał się z Rosji. "Sponsorem nalotów na Ukrainę jest właściciel sklepów Auchan"

Związkowcy WZZ "Sierpień 80" z kopalni KWK ROW Ruch Jankowice oraz Ruch Chwałowice pikietowali pod żorską filią sklepu Auchan, należącego do francuskiej spółki holdingowej rodziny Mulliez. Powodem był brak wycofania się hipermarketów z Rosji, co zdaniem zrzeszonych w związku zawodowym osób, jest równoznaczne z finansowym wspieraniem rządu Władimira Putina, a to wiąże się z możliwością prowadzenia dalszych działań wojennych na Ukrainie.

Zobacz zdjęcia:

- Trwa bombardowanie na Ukrainie. Giną ludzie, cywile, w tym kobiety i dzieci, a Auchan dalej sponsoruje Putina. Z wpływów Auchan i Leroy Merlin codziennie dziesiątki milionów zasilają Rosję. Za te pieniądze kupowane są amunicja i bomby - mówi Seweryn Jędrzejek, przewodniczący WZZ "Sierpień 80" KWK ROW Ruch Jankowice.

Pikieta była w zasadzie akcją informacyjną, podczas której związkowcy wręczali ulotki klientom wchodzącym i wychodzącym ze sklepu. Osoby, którym wręczono ulotki, reagowały różnie. Niektóre przyjmowały je, ale - jak twierdziły - nie chcą mieszać się w politykę. Inni brali je dla świętego spokoju, a następnie szli na zakupy.

Nie zabrakło też jednak osób, które, podobnie jak związkowcy, zbojkotowali francuski sklep.

- Od tygodnia ze względów oczywistych nie robię już zakupów ani w Auchan, ani w Leroy Merlin ani w Decathlonie - tłumaczy pan Antoni, mieszkaniec Żor, który, jak dodaje, w całej rozciągłości popiera akcję związkowców.

Nie przeocz

Na pikietę związkowcy zabrali ze sobą nie tylko ulotki informacyjne, ale i transparenty. "Stop wojnie!", "Skończcie z finansowaniem Putina" czy "Sponsorem nalotów na Ukrainę jest właściciel sklepów Leroy Merlin, Auchan", dało się przeczytać na opatrzonych zdjęciami zbombardowanych ukraińskich miast oraz pomalowanych czerwoną farbą, symbolizujących ociekającą krew transparentach.

Mniej więcej godzinna akcja informacyjna przebiegała w spokojnej atmosferze. Nie obyło się jednak bez zgrzytów. W opinii administracji sklepu, była ona nielegalna. Kierownictwo żorskiej filii Auchan przekonywało, że akcja odbywa się na terenie prywatnym, na którym pikietowanie i wręczanie jakichkolwiek ulotek jest nielegalne. Zaznaczało również, że jest ona bezcelowa, ponieważ decyzję o wycofaniu sklepów z Rosji musi podjąć francuski właściciel sieci.

Pojawiły się także głosy, iż namawianie do bojkotu kupowania w sklepach Auchan nie uderzy w samą firmę, a w jej polskich pracowników. Takie opinie zdecydowanie odpierano.

- Nie chcemy, żeby kogokolwiek z polskiej filii Auchan zwalniano. Chodzi o to, żeby wywrzeć presję na szefostwie Auchan w Polsce, a ten niech wywrze presję na właścicielach - przekonuje Jacek Grabowski, wiceprzewodniczący WZZ Sierpień 80 w kopalni ROW Ruch Jankowice.

To jego zdaniem jest jak najbardziej możliwe.

- Mamy przykład Decathlonu, którego właścicielem jest ta sama rodzina miliarderów posiadająca Auchan. Decathlon z Rosji już się wycofał - dodaje Grabowski.

Akcja informacyjna pod sklepami sieci Auchan przeprowadzana przez związkowców "Sierpnia 80" odbyła się w całym województwie śląskim. Związki zawodowe były obecne pod sklepami Auchan, między innymi w Rybniku, Katowicach, Mikołowie, czy Bielsku-Białej.

Jednocześnie był to kolejny wyraz sprzeciwu śląskich związkowców wobec krajów, które w obliczu wojny nie zdecydowały się wycofać z Rosji. W ubiegłym tygodniu Sierpień 80 protestował pod niemiecką ambasadą w Warszawie. Wówczas powodem była opieszałość władz Niemiec, które blokują nałożenia embarga na Rosję, a także nadal kupują rosyjski węgiel i gaz.

Pikieta pod sklepami należącymi do spółki holdingowej rodziny Mulliez była pierwszą, ale nie ostatnią. Związkowcy już zapowiedzieli, że w najbliższy piątek, 1 kwietnia, pojawią się przed sklepami sieci Leroy Merlin, także należącymi do francuskiej rodziny miliarderów.

Auchan Polska oficjalnie nie zajął stanowiska wobec decyzji mieszczącej się we Francji centrali co do braku wycofania się z Rosji. W wystosowywanych przez polski oddział firmy komunikatach prasowych, zaznacza jednak, że solidaryzuje się z Ukrainą.

- Auchan Retail Polska w duchu solidarności z uchodźcami z Ukrainy kontynuuje działania pomocowe. Sieć reaguje na bieżące potrzeby pracowników ukraińskich zatrudnionych w Auchan Polska, jak i pracowników Auchan Ukraina przybywających do Polski wraz ze swoimi rodzinami. Wspiera również centra pomocy humanitarnej dla uchodźców z Ukrainy - zapewnia Dorota Patejko, rzecznik prasowa firmy.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera