Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZS im. Orląt Lwowskich w Tychach uczcił 14. rocznicę śmierci płk. Aleksandra Sałackiego. ZDJĘCIA

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
14. rocznica śmierci płk. Aleksandra Sałackiego, ostatniego Orlęcia Lwowskiego. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
14. rocznica śmierci płk. Aleksandra Sałackiego, ostatniego Orlęcia Lwowskiego. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Jolanta Pierończyk
Zespół Szkół im. Orląt Lwowskich w Tychach uczcił 14. rocznicę śmierci płk. Aleksandra Sałackiego, ostatniego Orlęcia Lwowskiego, który zmarł w nocy z 4 na 5 kwietnia 2008 r., przeżywszy prawie 104 lata. Historię Orląt Lwowskich przypomniała młodzieży Kazimiera Głogowska-Gosz, przez wiele lat związana z Towarzystwem Miłośników Lwowa.

Aleksander Sałacki miał zaledwie 14 lat, kiedy wraz z kolegami, starszymi i młodszymi, stanął w obronie Lwowa. Przyszło mu bronić szkoły, do której chodził, szkoły im. Henryka Sienkiewicza. Jak opowiadał do końca swoich dni, przysposobienie wojskowe było krótkie: dostał karabin (był to austriacki manlicher), pokazali, jak strzelać i trzeba sobie było radzić.

Udało mu się przeżyć, ale nigdy nie zapomniał o kolegach, którzy swoje nastoletnie życie oddali dla obrony Lwowa. Jak przypomniała Kazimiera Glogowska-Gosz, wiedział, że swoje życie zakończy w Tychach i na tyskim cmentarzu spocznie, ale nie ukrywał, że bardzo chciałby leżeć wśród kolegów na cmentarzu Orląt Lwowskich we Lwowie.

Zobacz zdjęcia:

Spoczął w Tychach, na cmentarzu parafialnym św. Marii Magdaleny, przy Nowokościelnej. Na 10. rocznicę śmierci, jesienią 2018 r., jego grób stał się bardziej widoczny. Dostał bowiem nowy pomnik - z charakterystycznym Krzyżem Obrony Lwowa, z daleka przypominającym krzyż harcerski. Widać go od razu, jak tylko wejdzie się na cmentarz.

Płk Aleksander Sałacki urodził się 12 maja 1904 r. w Peczeniżynie, zmarł w nocy z 4 na 5 kwietnia 2008 r. w Tychach, w wieku niespełna 104 lat. Był ostatnim Orlęciem Lwowskim. Pochodził ze szlacheckiego rodu pieczętującego się herbem Kornic. Jego pradziad był szefem służby zdrowia na dworze cesarza Franciszka Józefa I.

Nie przeocz

Aleksander Sałacki pierwszy raz chwycił za broń - jak już napisaliśmy - w listopadzie 1918, by wraz z innymi nastolatkami bronić Lwowa przed Ukraińcami. Chętnie wracał do wspomnień z tamtych dni. Często opowiadał, jak po krótkim przeszkoleniu z obsługi austriackiego karabinu manlicher stanął do walki w obronie Szkoły Sienkiewicza pod dowództwem Czesława Mączyńskiego.

W sierpniu 1920 po raz drugi stanął do obrony miasta, tym razem przeciw bolszewickiej konnicy Budionnego dążącej do zniszczenia młodego Państwa Polskiego. Kiedy prezydent Mościcki wydał rozporządzenie, że każdy, kto ma maturę i choć trzy miesiące był na froncie, może starać się o patent oficerski, zgłosił się. Patent podpisał sam Józef Piłsudski. II wojna światowa zastała Sałackiego w stopniu porucznika. Został dowódcą trzeciego batalionu 24. Pułku Piechoty Strzelców Kresowych. O swoim udziale w II wojnie światowej opowiedział w książce pt. "Jeniec wojenny nr 335" , gdzie wspomina m.in. swoje spotkanie z synem Stalina.

Imię Orląt Lwowskich, staraniem Towarzystwa Miłośników Lwowa w Tychach, przyjął Zespół Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Tychach, który ma liceum mundurowe, a jego uczniowie uczestniczą we wszystkich uroczystościach patriotycznych. Towarzyszy im zawsze nauczyciel, mjr Ryszard Woda. To on prowadzi też co roku na cmentarz delegację szkoły, by uczcić kolejną rocznicę śmierci ostatniego Orlęcia Lwowskiego.

Od 2018 r. informacja o płk. Aleksandrze Sałackim znajduje się także na murze cmentarnym. Tam też dzisiaj zapalono znicz.

W uroczystościach rocznicowych wziął udział syn płk. Aleksandra Sałackiego, Bogusław Sałacki.

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera