Turniej w Gorzowie odbywać się będzie w cieniu tragedii Darcy'ego Warda. Australijczyk tydzień temu uległ groźnemu wypadkowi, w wyniku którego został przerwany rdzeń kręgowy i chyba już nigdy nie zobaczymy go na torze. Lekarze jednak podkreślają, że w medycynie nie ma terminów "nigdy" i "zawsze".
Ward to jeden z największych talentów jakie w ostatnim czasie pojawiły się na żużlowym torze. Wróżono mu wielką karierę, miał walczyć o najwyższe tytuły. Dramat młodego, 23-letniego żużlowca, mocno przeżył jego przyjaciel Chris Holder. Australijczyk rozważał nawet rezygnację ze startu w Gorzowie, ostatecznie jednak Holdera zobaczymy w dzisiejszych zawodach.
Po siedmiu rundach liderem klasyfikacji generalnej Grand Prix jest Tai Woffinden (na zdjęciu). Anglik jest na dobrej drodze, by po raz drugi zostać mistrzem świata. Jego najgroźniejszy konkurent Duńczyk Nicki Pedersen ma stratę 13 punktów, a trzeciego w klasyfikacji Amerykanina Grega Hancocka dzieli dystans aż 26 punktów
W Gorzowie światowa elita ścigać się będzie po raz piąty i chyba ostatni, bo właśnie wygasa umowa z właścicielem cyklu angielską firmą BSI. Jest jednak szansa, by zawody Grand Prix pozostały na dłużej na stadionie Edwarda Jancarza. Anglicy musieliby jednak znacznie obniżyć swoje duże oczekiwania. Z roku na rok chętnych na organizację zawodów GP ubywa.
Rok temu w Gorzowie zwyciężył Bartosz Zmarzlik, a trzeci był późniejszy wicemistrz świata Krzysztof Kasprzak. Junior miejscowej Stali pojedzie także w sobotnich zawodach z dziką kartą i ma wielką ochotę po raz drugi stanąć na najwyższym stopniu podium.
Poniżej oczekiwań startuje w tym roku w GP Kasprzak. Polak do tej pory w siedmiu zawodach uzbierał 25 punktów i ma małe szanse znalezienia się w czołowej ósemce, która będzie miała zagwarantowany start w przyszłym sezonie.
Ósme miejsce w GP, najwyższe z Polaków, zajmuje aktualnie Maciej Janowski. Były mistrz świata juniorów dopiero zapisuje swoją kartę w GP, ma już na koncie jedną wygraną. Janowski wygrał zawody w Daugavpils, stanął też na podium w Pradze, gdzie był trzeci. W ostatnich zawodach w duńskim Horsens Janowski uplasował się tuż za podium.
Początek sobotniego turnieju w Gorzowie o godzinie 19. Transmisja w Canal+.
*Kontrowersyjna reklama Żytniej to wstyd dla całej branży. Polmos przeprasza
*Pies uratował dziecko od śmierci! Suczka Perełka bohaterką. Oto ona
*Sosnowiec lepszy od Katowic. Ulica Małachowskiego bardziej zabawowa niż Mariacka
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Gdzie jest Basia, która jako dziecko zaginęła 15 lat temu? Rodzice wciąż szukają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?