Zygmunt Frankiewicz, samorządowiec z długoletnim stażem, przyznał, że rozumie Zbigniewa Podrazę, prezydenta Dąbrowy Górniczej, który w poniedziałek ogłosił, że nie będzie startował w najbliższych wyborach na prezydenta miasta.
- Świetnie go rozumiem po tylu latach ciężkiej pracy i utrudnień w normalnym życiu - przyznał Frankiewicz, który sam w wyborach wystartuje. - Powiedziałem, że ogłoszę decyzję, jak będzie ogłoszony termin wyborów. Słucham ludzi, rozmawiałem z wieloma i podjąłem decyzję. Po dwudziestu pięciu latach to odpowiedzialność za miasto i za duże ryzyko, żeby to teraz zostawić - dodaje.
Frankiewicz nazwał też "kuriozalną" decyzję o obniżeniu samorządowcom wysokości pensji.
- Jakbym pracował dla pieniędzy, to byłbym teraz gdzie indziej - komentuje.
Prezydent Gliwic przyznał, że po wielu latach rządzenia Gliwicami nie ma kłopotów z nowymi pomysłami.
- Jak się nie ma własnych, to podsuwają je ludzie. To też kwestia budowania zespołu - mówi.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień
Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?