Żywiec: Pięciokrotnie próbowali oszukać starsze osoby

JM
Tylko w ciągu niespełna dwóch godzin oszuści pięciokrotnie próbowali oszukać starsze osoby mieszkające w Żywcu. Na szczęście w żadnym przypadku nie udało im się to.

Do sytuacji doszło w czwartek. Około godz. 11.30 do 77-letniej mieszkanki Żywca zadzwonił telefon. Rozmówca przedstawiał się jako jej siostrzeniec.

W czasie rozmowy powiedział, że spowodował wypadek i aby uniknąć więzienia musi wpłacić pieniądze. Fakt ten potwierdził inny rozmówca, który przedstawiał się jako policjant. Niecałe 10 minut później telefon odebrała 82-latka z Żywca. Historia była ta sama – wypadek, potrzebne są pieniądze w kwocie 35 tys. zł. Tym razem rozmówczyni podawała się za siostrę 82-latki.

Tuż po 12.00 podobny telefon odebrali dwaj inni seniorzy z Żywca. Ostatni miał miejsce o godz. 13.25. Tym razem chodziło o 9 tys. zł. Rozmówczyni podawała się za wnuczkę, która uczestniczyła w wypadku drogowym pieniądze były potrzebne na kaucję aby uniknąć więzienia.

- Dzięki opanowaniu i zdecydowanej postawie seniorów żadna z tych prób nie udała się. Starsze osoby bądź przerwały połączenie rozpoznając, że nie mają do czynienia z członkiem swojej rodziny lub też dzwoniły do swoich bliskich upewniając się, że cała historia jest wymyślona - mówi st. asp. Mirosława Piątek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Żywcu, która dodaje, że z policyjnych informacji wynika, że coraz więcej osób jest świadomych zagrożenia. Dzięki temu często przestępcom nie udaje się oszukać kolejnych osób, do których telefonują oszuści, próbujący wyłudzić pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

100.000 i cały czas rośnie
Kto zajmuje się wyławianiem osób z problemami intelektualnymi? Czy jest to ZUS, poczta, telefonia, energetyka, wodociągi mające dane osobowe ofiar, łącznie z ich numerem pesel i rozmiarem butów czy uprzejmi sąsiedzi? Przecież bez rozpoznania złodziejskiego nie ma oszustw.
Za komuny to dzielnicowy wiedział wszystko o wszystkich a teraz wiedzą bandyci i złodzieje bo dzielnicowi operują zza biurka, wszak mają laptopy i internet. Może gdyby ruszyli swoje szanowne duupska zza biurek to dowiedzieliby się, że jacyś oszuści czy złodzieje robią rozpoznanie przygotowujące np włamanie.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie