Bielskie ścieżki Tomasza Stańki. To on dbał o Jazzową Jesień [ZDJĘCIA]

Scena Bielskiego Centrum Kultury
Podczas Jazzowej Jesieni Tomasz Stańko żył tylko festiwalem - kursował między hotelem a Bielskim Centrum Kultury, gdzie odbywały się koncerty. Tylko czasami udało mu się wyskoczyć do centrum miasta na krótki spacer. - Miasto mu się bardzo podobało - wspomina dyrektor Szczotka. Dodaje, że na każdy festiwal Tomasz Stańko przygotować swój nowy program. Po koncertach spotykał się więc z muzykami i do późnej nocy odbywały się próby. - Nie siedział na widowni, wolał przebywać z muzykami na zapleczu - wspomina dyrektor BCK.